W spotkaniu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy FC Slovacko przegrało u siebie 0:1 z OGC Nice Marcina Bułki. Polak w drugiej połowie zwijał się z bólu z powodu głupoty kibica gospodarzy.
W 59. minucie rywalizacji Marcin Bułka padł na murawę jak rażony prądem. Polski golkiper przez dłluższy czas nie mógł się z niej podnieść i zwijał się z bólu. Okazało się, że przyczyną zachowania Bułki był skandaliczny czyn jednego z kibiców Slovacko, który rzucił kubkiem z piwem w Marcina. Poniżej sytuacja:
Marcin Bułka dostał od "kibica" Slovacko piwem z trybun w trakcie meczu.. https://t.co/eNPaG2VFHW
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) October 6, 2022
Sztab medyczny zaczął opatrywać 23-latka, który wkrótce powstał i ostatecznie dograł do końca meczu. Spotkanie wznowiono 3 minuty po upadku Bułki, a bramka Nicolasa Pepe, strzelona kilka minut przed przykrym incydentem, ustaliła końcowy rezultat. Tym samym młody Polak zachował pierwsze czyste konto w tym sezonie, a jego Nice po tym zwycięstwie plasuje się na 2. pozycji w grupie D LKE.
LKE – 3. kolejka fazy grupowej
FC Slovacko – OGC Nice 0:1
54′ Pepe