fot: YouTube

PHL: A jednak GKS! Jastrzębianie wygrywają w Sosnowcu

Reklama

Zagłębie Sosnowiec gościło dzisiaj u siebie drużynę JKH GKS Jastrzębie. Gospodarze chcieli utrzymać dobrą passę wygranych na własnym lodowisku. W tym spotkaniu o wyniku końcowym musiały zadecydować jednak rzuty karne.

Pierwsza tercja

Zaledwie trzy minuty gry minęły, a na prowadzeniu byli już jastrzębianie. Krążek do bramki Zagłębia skierował Egils Kalns. Niedługo potem wynik mógł być jeszcze wyższy, lecz próby Urbanowicza, Razgalsa i Pavlovsa nie przyniosły kolejnych bramek.

Przyjezdni napierali, a miejscowi starali się odgryzać pojedynczymi kontrami. Najlepszą okazję wśród sosnowiczan miał Lundvald, lecz nie zdołał pokonać Nechvatala. Po pierwszej tercji skromnie prowadzili więc goście.

Druga tercja

W drugiej partii nadal to jastrzębianie mieli więcej z gry. Kalns i Pavlovs nie zdołali pokonać jednak golkipera Zagłębia. Skapitulował natomiast bramkarz jastrzębian. Lundvald ruszył z szybką kontrą wraz z Sikorą, któremu to wyłożył krążek, a ten pewnie umieścił go w bramce jastrzębian.

Obecni mistrzowie Polski szybko chcieli odrobić tę stratę, ale uderzenia min. Kostka i Kalnsa nie zaskoczyły Fiłonienkę. O wyniku zadecydować więc miała trzecia tercja.

Trzecia tercja

Gra zaostrzyła się więc rzadko w którym momencie na lodowisku był komplet zawodników. Co ciekawe mocno zaczęli napierać miejscowi, którzy w 51. minucie zdołali wyjść na prowadzenie za sprawą Wasiljewa.

Jastrzębianie byli zmuszeni gonić wynik. Strzelić bramki nie udało się E. Sevcence oraz Razgalsowi. W 57. minucie wyrównanie ekipie GKS-u dał jednak Kalns. To było jego drugie trafienie tego dnia.

Dogrywka nie przyniosła żadnej bramki, więc o wyniku przesądzić miał konkurs rzutów karnych. U gospodarzy swoją próbę wykorzystał Rzeszutko. Po stronie przyjezdnych zrobił to dwukrotnie Kalns!

Zagłębie Sosnowiec – JKH GKS Jastrzębie 2:2 (0:1, 1:0, 1:1)
Bramki: 32′ Sikora, 51′ Wasiljew – 3′ Kalns, 57′ Kalns

Zagłębie Sosnowiec: Fiłonienko, Czernik – Naróg, Syrojeżkin, Nikiforow, Wasiljew, Bernacki – Bychawski, Jaśkiewicz, Przygodzki, Rzeszutko, Dubnin – Khoperia, Krawczyk, Sikora, Kozłowski, Lundvald – Mickiewicz, Luszniak, Blanik, Nahunko, Piotrowicz

JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal, Kieler, Bryk, Górny, Kasperlik, Rac, Urbanowicz – Kamienieu, E. Sevcenko, Kalns, Pavlovs, Razgals – Kostek, Gimiński, Ł. Nalewajka, Jarosz, R. Nalewajka – Matusik, Wróblewski, A. Sevcenko, Płachetka, Pelaczyk

Zobacz więcej:

PHL: Podhale znów bez punktów! GKS Tychy wyjeżdża z uśmiechem z Nowego Targu

Mistrzostwa Świata: Znów te karne…Polki przegrywają z Rosjankami w drugim meczu MŚ

PlusLiga: Głęboki kryzys rzeszowian. Asseco Resovia cieniem dla Trefla

eWinner 2 Liga: Motor nie był gościnny dla rezerw Śląska! Pewna wygrana lublinian

PŚ w Wiśle: Hoerl wygrywa. Stoch najlepszym z Polaków

415