Jeśli ktoś czekał na polskie podium w Zakopanem to z pewnością się przeliczył. Dziś podczas Pucharu Kontynentalnego najwyżej z naszych był Paweł Wąsek. W czołowej dziesiątce zmieścił się też Andrzej Stękała.
W pierwszej serii większość skoczków odbijała się z osiemnastej belki. Tylko kilku na życzenie trenera startowało z siedemnastej (wśród nich był między innymi Paweł Wąsek). Druga część konkursu była rozgrywana z osiemnastej i szesnastej platformy.
Z trzynastu biało-czerwonych sześciu zapunktowało. Najbliżej podium był Paweł Wąsek. Od trzeciego miejsca dzieliło go 2,2 pkt. W top dziesięć mieliśmy też Andrzeja Stękałe. Niewiele do miejsca w czołówce zabrakło Tymoteuszowi Amilkiewiczowi. Z punktów cieszyć się mogli też Klemens Murańka, Kacper Juroszek, Jakub Wolny. Największym pechowcem był Adam Niżnik. Polski skoczek uplasował się na pierwszym niepremiowanym do serii finałowej miejscu.
Oczek do klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego nie udało się również zdobyć: Łukaszowi Łukaszczykowi, Marcinowi Wróblowi, Kacprowi Tomasiakowi, Klemensowi Joniakowi, Tomaszowi Pilchowi czy Janowi Habdasowi.
Wyniki Pucharu Kontynentalnego:
1. Clemens Aigner (136,5/135,5 m) – 268,3 pkt
2. Maximilian Ortner (133,5/137 m) – 264,3 pkt
3. Markus Eisenbichler (134,5/136 m) – 262,3 pkt
5. Paweł Wąsek (136/135 m) – 260,1 pkt
9. Andrzej Stękała (133,5/138,5 m) – 246,2 pkt
11. Tymoteusz Amilkiewicz (137/128 m) – 239,5 pkt
14. Klemens Murańka (129,5/138 m) – 233,7 pkt
17. Kacper Juroszek (132/135 m) – 230,4 pkt
21. Jakub Wolny (126/134,5 m) – 227,3 pkt
31. Adam Niżnik (128 m) – 108 pkt
37. Łukasz Łukaszczyk (125,5 m) – 102,8 pkt
39. Marcin Wróbel (124 m) – 102,2 pkt
40. Kacper Tomasiak (123 m) – 98,9 pkt
41. Klemens Joniak (123 m) – 98,5 pkt
43. Tomasz Pilch (121,5 m) – 95,9 pkt
48. Jan Habdas (116 m) – 92,3 pkt