Foto: Aluron CMC Warta Zawiercie

PlusLiga: Jurajscy Rycerze nabierają rozpędu! PSG Stal Nysa pokonana w trzech setach!

Reklama

”Jurajscy Rycerze” coraz bardziej pukają do lidera PlusLigi. Dziś po wyrównanej walce z PSG Stalą Nysa Aluron CMC Warta Zawiercie zwyciężyła 3:0.

Gra zawiercian może się podobać. Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie ostatnio nie odpuszczają, i walczą do samego końca. Dziś po niełatwym pojedynku z PSG Stalą Nysa udało im się zakończyć mecz w trzech setach, choć ostatnia odsłona toczyła się zacięcie do samego końca.

W początkowej fazie meczu inicjatywę mieli środkowi zawiercian. Z czasem jednak gracze z Nysy również nawiązali walkę, i po bloku Zerby wynik oscylował w okolicach remisu. Za atak wśród Aluronu odpowiedzialny był Kyle Ensing, który godnie zastępował Karola Butryna. Po przeciwnej stronie siatki prym wiódł Zouheir El Graoui. Szybko jednak gospodarze sprowadzili go na ziemię, po tym jak asa ustrzelił Tavares, a potem również Kwolek (9:5). Chwilę później trener Pliński nie czekał i zaprosił swoich graczy na przerwę. Gościom niewiele to pomogło, i choć Paes zablokował na siatce jednego z rywali to za moment i tak wynik był zdecydowanie bardziej korzystny dla zawiercian (15:10). W końcowej fazie Jurij Gladyr powstrzymał El Graouiego, a Aluron tryumfował 25:19.

W drugim secie do pomocy w ataku nysan dołączył Dawid Dulski. Rozgrywający musiał sporo się natrudzić, bo przyjęcie PSG Stali Nysa nadal było kiepskiej jakości. Po asie serwisowym Gladyra Aluron przewodził 8:5. Ich przeciwnicy ciągle pozostawali w kontakcie. Blok Zerby na Bieńku spowodował, że przyjezdni byli tylko oczko z tyłu (10:9). Ciągle ciężko było określić czy taka skromna przewaga utrzyma się do samego końca, i czy drugi set padnie łupem zawiercian (14:12). Po punktowym serwisie Jakuba Abramowicza i zbiciu Dulskiego PSG Stal Nysa doprowadziła do wyrównania (17:17). Gospodarze odpłacili się tym samym za sprawą Włodarczyka i Ensinga, co pozwoliło im na wygraną 25:22.

W trzecim secie dużo wskazywało na to, że to PSG Stal Nysa może przedłużyć losy tego meczu. Gracze gości mieli wszystko w swoich rękach, ale w końcówce spanikowali. Zanim do niej doszło obserwowaliśmy wyrównane wymiany (6:6). Żółtą kartką ukarany został Bartosz Kwolek, który miał problemy z utrzymaniem nerwów na wodzy, i prowokacją rywali. Zbudować przewagę chciał Łaba, ale po drugiej stronie siatki przytomnie zachowywał się Wojciech Włodarczyk. Co więcej to gościom udało się odskoczyć na dwa punkty (16:14). Do ataku więc ruszył Ensing i zaliczka przyjezdnych zaczęła się momentalnie kurczyć. Pogoń w końcówce była bardzo skuteczna i zakończyła się asem w wykonaniu Patryka Łaby (27:25).

Aktualnie Aluron CMC Warta Zawiercie znajduje się na pierwszym miejscu z trzydziestoma czterema oczkami, a PSG Stal Nysa na czternastym z dziewięcioma punktami.

Aluron CMC Warta Zawiercie – PSG Stal Nysa 3:0 (25:19, 25:22, 27:25 )

MVP: Kyle Ensing

Aluron CMC Warta Zawiercie: Kwolek, Gladyr, Tavares, Bieniek, Ensing, Perry, Łaba, Nowosielski, Markiewicz

PSG Stal Nysa: El Graoui, Zerba, Dulski, Włodarczyk, Paes, Kramczyński, Szymura, Szczurek, Kapica, Abramowicz, Olejniczak