Foto: plusliga.pl
PlusLiga

PlusLiga: LUK Lublin nadal bardzo mocny! Ślepsk Malow Suwałki ugrał tylko seta!

Reklama

Bogdanka LUK Lublin zwyciężyła nad Ślepskiem Malow Suwałki. Zapowiadało się, że stanie się to w trzech setach, ale końcowo goście zdołali wyrwać jedną partię!

Ślepsk Malow Suwałki udanie zainaugurował pierwszego seta wychodząc nawet na prowadzenie 7:6. Chwilę później już tak dobrze nie było, bo LUK Lublin odzyskał przewodzenie w tym meczu. Żółtą kartką ukarany został Honoroto za opóźnianie gry przy wiązaniu rozsznurowanego buta. W połowie seta tablica wyników pokazywała już pięciopunktową przewagę lublinian (14:9). LUK wypracował ją sobie dzięki Sasakowi i Leonowi. Pomogli też rywale, którzy popełniali sporo błędów. W kolejnej fazie spotkania do gry podłączył się serwisem i atakiem Filipiak. Odpowiedział mu na to Wilfredo Leon. Zaliczka gospodarzy powiększała się coraz bardziej, a w końcówce wygraną LUK Lublin przypieczętował asami serwisowymi uważany za najlepszego na świecie – Leon.

W drugim secie lublinianie nie odpuścili. As Sasaka i kontra Tuinstry sprawiły, że LUK miał już trzy oczka przewagi (6:3). Ich przeciwnicy na moment się zbliżyli, ale ich plany szybko zniweczyli McCarthy i Tuinstra. Ponownie więc to lublinianie mieli zaliczkę (14:9). Ślepsk Malow Suwałki postarał się jeszcze o zryw, i po akcjach Honorato oraz Kwasigrocha doprowadził do remisu (17:17). Rywale jednak byli nieugięci, i nie chcieli podać pomocnej dłoni gościom. Wykorzystali do tego blok, oraz Wilfredo Leona (22:19). W końcowej fazie Leon ustrzelił jeszcze asa, a błąd przeciwników sprawił, że Bogdanka LUK Lublin wygrała 25:20.

W kolejnej partii starcie stało się bardzo wyrównane. Oba zespoły punktowały oczko za oczko. As serwisowy Aleksa Grozdanowa sprawił, że to gospodarze byli ciut bliżej zwycięstwa. To szybko odwróciło się, po zagrywce Stajera i szczelnie ustawionym przy siatce Pawle Halabie (11:11). W połowie seta suwałczanie zaczęli popełniać hurtowo błędy. Sasak wraz z Tuinstrą wyprowadzili LUK Lublin na trzypunktową przewagę (18:15), i wydawało się, że ta odsłona będzie jednocześnie ostatnią. Nic jednak bardziej mylnego, bo goście skutecznym blokiem wrócili do gry. Po kontrze Honorato prowadzili 23:22, a podczas wymian na przewagi zatrzymali Sasaka i tryumfowali 26:24.

W ostatniej partii poddenerwowani lublinianie chcieli wrócić do swojej dobrej gry. Łatwe to nie było, bo Ślepsk coraz bardziej się rozkręcał. W ataku dobrą robotę wykonywał Filipiak, a do tego dochodziły jeszcze punktowe serwisy Halaby i Jouffroya (8:5). Siatkarze LUK starali się odrabiać straty, ale przychodziło im to ciężko (14:11). Dopiero w połowie seta wreszcie coś w ich grze pozytywnie drgnęło. Za pracę zabrali się Wilfredo Leon i Kewin Sasak, a suwałczanie nie potrafili na to odpowiednio odpowiedzieć okrutnie się myląc (20:17). Ostatnią deską ratunku gości był ich blok, ale i on tym razem nie był w stanie powstrzymać Wilfredo Leona, który na zamknięcie meczy huknął dwa asy.

Po tym zwycięstwie Bogdanka LUK Lublin zajmuje pozycję wicelidera PlusLigi, a Ślepsk Malow Suwałki plasuje się na jedenastej lokacie.

Bogdanka LUK Lublin – Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (25:18, 25:20, 24:26, 25:20)

MVP: Kewin Sasak

Bogdanka LUK Lublin: Tuinstra, McCarthy, Sasak, Leon, Grozdanow, Komenda, Hoss, Malinowski

Ślepsk Malow Suwałki: Honorato, Macyra, Filipiak, Kwasigroch, Gallego, Sanchez, Czunkiewicz, Krawiecki, Kubacki

 

157
Reklama
Opublikowano: 13.10.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane