
PlusLiga: Skra nie zaskoczyła Norwida. Komplet punktów pojechał do Częstochowy
W ostatnim niedzielnym meczu rozgrywanym ramach 15. kolejki PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów uległa w czterech setach Steam Hemarpol Norwidowi Częstochowa. Pojedynek grających ostatnio w kratkę sąsiadów z tabeli jak również blisko siebie położonych na siatkarskiej mapie Polski klubów mógł się podobać. Z uwagi na rezultat kibice nie mogli zadowolenie opuszczać bełchatowskiej hali.
Spotkanie w hali Energia rozpoczęło się od punktu zdobytego atakiem przez Mirana Kujundžicia. Bełchatowianie szybko wyszli na trzypunktowe prowadzenie, długo nie pozwalając rywalom na odrobienie strat. Przy stanie 8:5 częstochowianie zdołali zbliżyć się na punkt (8:7), jednak PGE GiEK Skra odpowiedziała lepszą grą, budując czteropunktową przewagę. Gdy tablica pokazywała 12:11, trener Gheorghe Crețu poprosił o przerwę. Przy stanie 19:17 Grzegorza Łomacza zmienił Michał Szalacha, lecz kolejny punkt zdobyli goście. W końcówce seta drużyna z Częstochowy doprowadziła do wyrównania, a gospodarze wzięli czas. Pierwszą partię zakończył blok Milada Ebadipoura, dając zwycięstwo Norwidowi 25:23.
Drugi set rozpoczął się wyrównaną grą, ale to goście szybko zbudowali czteropunktową przewagę (3:7). Skra zdołała doprowadzić do remisu (7:7), jednak później gra toczyła się punkt za punkt. Przy stanie 14:16 trener gospodarzy poprosił o czas, lecz inicjatywa pozostawała po stronie Norwida. Gdy tablica pokazywała 15:19, na boisku pojawił się Pavle Perić. Druga partia zakończyła się wynikiem 25:20 dla drużyny z Częstochowy.
Trzecia odsłona zaczęła się od zaciętej walki punkt za punkt, trwającej do stanu 8:8. Kluczowe akcje Pavle Pericia i Łukasza Wiśniewskiego pozwoliły Skrze objąć trzypunktowe prowadzenie. Przy stanie 11:8 na boisko wszedł Łukasz Żygadło, a gospodarze zaczęli dominować, osiągając wynik 20:14. Chociaż goście próbowali odrabiać straty, blok Kujundžicia i atak Parapunova przypieczętowały wygraną bełchatowian 25:21.
Czwarty set ponownie rozpoczął się wyrównaną grą, lecz po ataku Patrika Indry Norwid wyszedł na trzypunktowe prowadzenie (9:7). Skuteczna gra gości pozwalała im kontrolować przewagę, a przy stanie 21:17 trener Crețu poprosił o czas. Mimo efektownego bloku Pavle Pericia, końcówka należała do drużyny z Częstochowy. Spotkanie zakończył atak Milada Ebadipoura, ustalając wynik seta na 25:21 i dając zwycięstwo Norwidowi 3:1.
PlusLiga – 15. kolejka
PGE GiEK SKRA BEŁCHATÓW – STEAM HEMARPOL NORWID CZĘSTOCHOWA 1:3 (24:26; 20:25; 25:21; 21:25)
MVP: Patrik Indra
PGE GiEK Skra Bełchatów: Łukasz Wiśniewski, Miran Kujundzić, Grzegorz Łomacz, Mateusz Nowak, Żiga Stern, Amin Esmaeilnezhad, Rafał Buszek (L.) oraz Michał Szalacha, Pavle Perić, Radoslav Parapunov.
Źródło: skra.pl
Polecane
- PlusLiga30.06.25
Skra Bełchatów pożegnała słoweńskiego przyjmującego
Krzysztof Sarna
- PlusLiga30.06.25
Warta Zawiercie zatrzymała kolejnego środkowego!
Krzysztof Sarna
- PlusLiga30.06.25
Wicemistrz Polski zasila Stilon Gorzów
Krzysztof Sarna
- PlusLiga30.06.25
LUK Lublin ściągnął francuskiego przyjmującego z Kalifornii
Krzysztof Sarna