Foto: tenismagazyn.pl

Pune Chall: Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios szybko żegnają się z turniejem po porażce z parą gospodarzy

Reklama

Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios mierzyli się dziś w 1. rundzie deblowych zmagań w Pune. Po niespełna półtoragodzinnej walce musieli uznać wyższość pary Myneni/Ramanathan z Indii.

Całe spotkanie, mimo wyniku, było bardzo wyrównane. Znakomicie odzwierciedlił to pierwszy set. W nim Matuszewski i Romios mieli pewną przewagę, gdyż utracili prowadzenie dopiero w ósmym gemie. Niestety polsko-australijska para nie potrafiła wykorzystać błędów rywali, a, jak wiemy, niewykorzystane okazje lubią się mścić. Saketh Myneni oraz Ramkumar Ramanathan skrupulatnie z tego skorzystali obejmując prowadzenie, a w tie-breaku, który był potrzebny do wyłonienia zwycięscy seta, wygrali 7-5.

Druga odsłona spotkania przebiegła w podobny sposób. Wymiana cios za cios trwała do siódmego gema. Wtedy pełną dominację pokazał indyjski duet, który przez dwa gemy z rzędu nie pozwolił Matuszewskiemu i Romiosowi na zdobycie choćby punktu. Następnie gospodarze dokończyli to spotkanie wygrywając drugą partię 6:4 i to oni powalczą w ćwierćfinale.

Pune Chall (1/8 finału)

Saketh Myneni/Ramkumar Ramanathan – Piotr Matuszewski/Matthew Christopher Romios

2:0 (7:6, 7-5; 6:4)