[WIDEO]: Polak z golem w starciu pucharowym! Jego drużyna ostatecznie jednak poległa

Reklama

W nocy z wtorku na środę za oceanem miało miejsce starcie Los Angeles FC z zespołem Vancouver Whitecaps w ramach rozgrywek Leagues Cup. W tym spotkaniu mogliśmy oglądać polskiego pomocnika Mateusza Bogusza, który zdobył bramkę w ostatnich minutach meczu.

Goście zdecydowanie lepiej rozpoczęli spotkanie. W pierwszej połowie starcia na BMO Stadium Sebastian Berhalter oraz Ranko Veselinković zapewnili dwubramkową przewagę drużynie Vancouver Whitecaps.

Faworyci przebudzili się w samej końcówce regulaminowego czasu gry. Najpierw bramkarza rywali pokonał Kei Kamara, a później z dobrej strony pokazał się Mateusz Bogusz.

W piątej minucie doliczonego czasu polski pomocnik odnalazł się w polu karnym po precyzyjnym dośrodkowaniu Davida Martineza i tylko strącił piłkę głową. Tym sposobem Bogusz doprowadził do serii „jedenastek”.

Zarówno Kamara, jak i Bogusz zmarnowali swoje szanse w rzutach karnych. Gdy piłka wylądowała na trybunach po mocnym uderzeniu 22-latka, ten złapał się za głowę. Zawodnicy z Vancouver byli bezbłędni.

Zespół Bogusza musiał pogodzić się z porażką. Niemniej jednak Loes Angeles FC nadal jest liderem grupy 7. Leagues Cup.

ZOBACZ GOLA MATEUSZA BOGUSZA

Leagues Cup

Los Angeles FC – Vancouver Whitecaps 2:2 (0:2), rzuty karne 2:4

Sebastian Berhalter 5′ Ranko Veselinović 17′- Kei Kamara 88′ Mateusz Bogusz 90+5′