Dobrą inauguracją tajlandzkiego turnieju Magda Linette rozbudziła nadzieję wielu, aczkolwiek dziś w drugim starciu tych rozgrywek urodzona w Poznaniu zawodniczka musiała pożegnać się z rywalizacją, gdyż pokonała ją rywalka ze Słowacji.
Pierwsze spotkanie Magdy Linette w Tajlandii miało różne fazy, jednakże z niego obronną ręką wyszła Polka, która pokonując Ukrainkę Łesię Curenko 2-0. Druga runda dla Poznanianki oznaczała dzisiejszy mecz ze Słowaczką — Rebeccą Sramovą, tam Polka musiała się pogodzić z porażką.
Na starcie rywalizacji żadna z tenisistek nie dominowała, a w związku z tym początek był wyrównany. Pierwsze różnice w grze pojawiły się przy remisie 3:3, pojawił się pierwszy break point. Słowaczka natychmiastowo wykorzystała taki rozwój wydarzeń i wyszła na prowadzenie 5:3. Magda Linette nie dawał za wygraną i następnie doprowadziła do remisu po 5. Tie-break pierwszego seta zmieniał się diametralnie z piłki na piłkę, bowiem na jego starcie było 4:2 dla Sramkovej, a za moment to poznanianka doszła do głosu i prowadziła 5:4. Od tamtej chwili Polak przegrała trzy kolejne punkty, a pierwszego seta po 75. minutach wygrała Słowaczka.
Druga partia byłą niemalże odwzorowaniem pierwszej, gdyż od początku żadna z zawodniczek nie potrafiła zdominować drugiej. Przy wyniku 3:1 rywalka Polki przełamała ją, lecz ponownie Magda Linette nie odpuszczała i doprowadziła do rezultatu 3:3. Potem Słowaczka wyszła na prowadzenie 4:3, a dalszą grę zablokowały opady deszczu. Po powrocie na kort, który nastąpił po niespełna pięciu godzinach, Magda Linette straciła energię z początku, a jej oponentka bezlitośnie wykorzystała ten fakt, prowadząc wówczas 5:3. Kolejny gem serwisowy pokazał jednak wszystkie atuty Słowaczki, ponieważ ta wywalczyła sobie aż trzy piłki meczowe, które obroniła Linette, ale ona sama nie potrafiła dokończyć gema, Taki stan rzeczy stał się wodą na młyn dla Sramkovej, która uzyskała czwartą piłkę meczową i ją wykorzystała, wygrywając całe spotkanie.
Magda Linette odpadła z turnieju w Tajlandii, lecz już od poniedziałku najprawdopodobniej przystąpi ona to rywalizacji w turnieju WTA 1000 w Pekinie, gdzie zagrają również Iga Świątek i Magdalena Fręch.
WTA 250 – Hua Hin
Magda Linette (43. WTA) – Rebacca Sramkova (102. WTA) 0-2 (6:7, 4:6)