BKS Stal Bielsko – Biała udanie odrobił dziś zaległości z 5. kolejki Tauron Ligi siatkarek, zwyciężając w trzech setach #VolleyWrocław. 

#VolleyWrocław rozpoczął sezon od czterech porażek, ale w ostatnim swoim występie w dobrym stylu przywiózł komplet punktów z Kalisza. Bielszczanki z wysokiego pułapu rozpoczęły rozgrywki, jednak ostatnim czasie jakby uszło z nich powietrze. Trudno było więc rokować na temat szans drużyn w dzisieszym meczu.
Pierwsze kilkanaście minut gry potwierdziło wszelkie niewiadome. Gra była wyróownana, a oba zespoły dość skrupulatnie pilnowały wyniku. Wprawdzie prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, ale o odskoczeniu od rywalek nie było mowy. Przy stanie 15-15 dwa razy blokiem zaskoczyła BKS Stal Kamila Witkowska, po kontrze udany atak zanotowała Paula Słonecka i wrocławianki wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Niedługo jednak przyjezdnym dane było cieszyć się z prowadzenia. Kilka razy lukę w polu siatkarek z Wrocławia wypatrzyła Aleksandra Kazała i BKS Stal wyszła na dwa punkty przewagi (22-20). Wrocławianki jeszcze próbowały ratować seta, jednak zagrywki Kossanyiovej sprawiały im trudności w obiorze, a uaktywniła sie także w tym czasie Orvosova, która atakiem po prostej zakończyła po pół godzinie seta (25-23).

Od początku drugiej części gry bielszczanki górowały nad rywalkami. Szczególnie w ataku było widać różnice, a klasą dla siebie była Kazała. Zawodniczki z Bielska wygrywały 4-1, potem jeszcze udane akcje Natalii Murek i Witkowskiej pozwoliły zmniejszyć dystans (9-7), ale w dalszej części partii panowały już gospodynie. najpierw uzyskały 4. punkty prymatu (15-11), by kilka minut później po sprytnym ograniu bloku przez Orvosovą zwiększyć już do 7. punktów (21-14). Do końca seta miejscowe pewnie zmierzały do podwyższenia wyniku tego meczu co się ziściło uderzeniem po przekątnej Kazały (25-18).

Jeszcze klarowniej kształtował się trzeci set pojedynku. Bielszczanki bazując głównie na dobrze dysponowanych armatach Orvosovej i Kazały objęły wyraźne prowadzenie (8-2). Akcje wrocławianek nie miały tempa, a ataki odpowiedniej dynamiki. Różnica rosła w zastraszającym tempie i niebawem zrobiło się 10 punktów (14-4). Ambitne siatkarki z Wrocławia ciułały punkty zmniejszając dystans do 8. punktów (21-13). W końcówce starcia do głosu ponownie doszła Kazała, zdobywając dwa punkty. Kropkę nad „i” postawiła silnym atakiem Orvosova (25-14).

BKS STAL BIELSKO-BIAŁA – #VOLLEYWROCŁAW 3-0 (25-23, 25-18, 25-14)

MVP: Gabriela Orvosova

BKS Stal Bielsko-Biała: Kazała, Drużkowska, Wawrzyniak, Janiuk, Kossanyova, Świrad, Drabek, Orvosova, Gajewska

#VolleyWrocław: Witkowska, Wołodko, Murek, Adamek, Szady, Jasek, Rapacz, Fedorek, Słonecka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!