W 10. kolejce PKO Ekstraklasy Piast Gliwice zmierzył się na własnym stadionie z Lechią Gdańsk. Ostatecznie podopieczni Waldemara Fornalika pokonali swoich rywali 2:0.
Pierwszy gol w tym spotkaniu padł już w 2 minucie. Stało się to po faulu na Dominiku Steczyku, po którym sędzia Tomasz Kwiatkowski nie zawahał się wskazać na 11 metr od bramki lechitów. Sam rzut karny pewnym strzałem wykończył Jakub Świerczok.
Po tak szybkiej stracie gola w drużynie Lechii dało się zauważyć lekką dezorganizacje. Piłkarze Piotra Stokowca co prawda próbowali doprowadzić do wyrównującej bramki, ale w ich akcjach było zdecydowanie za dużo niedokładności.
Natomiast Piast z minuty na minutę coraz odważniej zaczynał atakować bramkę obsadzoną przez Zlatana Alomerovicia.
W końcu starania piłkarzy Piasta dały efekt w 32 minucie. To właśnie wtedy po dośrodkowaniu z lewej strony boiska do główki doszedł Jakub Czerwiński, który swoim mocnym strzałem skierował piłkę do siatki.
Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i piłkarze Piasta schodzili do szatni z dwubramkową przewagą nad swoim oponentem.
Gwizdek sędziego rozpoczynający drugą połowę jednocześnie rozpoczął bardzo zachowawczą grę Piasta, który za wszelką cenę chciał utrzymać dwubramkowe prowadzenie nad swoim rywalem.
Ostatecznie podopieczni Waldemara Fornalika dopięli swego i po drugim zwycięstwie z rzędu Piast wskakuje na 14 miejsce w ligowej tabeli.
Druga wygrana z rzędu – nowe-stare oblicze @PiastGliwiceSA! ? @LechiaGdanskSA musi zaakceptować porażkę.
? #PIALGD 2:0 pic.twitter.com/AkQBVX0INI
— PKO BP Ekstraklasa ? (@_Ekstraklasa_) November 23, 2020
Piast Gliwice: Plach, Czerwiński, Holubek, Konczkowski, Malarczyk, Badia, Chrapek, Sokołowski, Milewski, Steczyk, Świerczok, (Alves), (Jodłowiec)
Lechia Gdańsk: Alomerovic, Kopacz, Fila, Tobers, Pietrzak, Conrado, Kałuziński, Kubicki, Saief, Paixao, Haydary, (Zwoliński), (Żukowski), (Zając), (Mihalik), (Vikri)
