Porażka w Lidze Europy uświadomiła piłkarzom z Poznania, że czas na wygrywanie w lidze. Niska pozycja w tabeli sprawiała, że to Lechia mogła czuć się faworytem. 

Pierwsza połowa nie przyniosła rozstrzygnięć bramkowych. Żadna z drużyn nie stworzyła sobie dogodnych sytuacji na strzelenie gola.

W 52. minucie bliskim otwarcia wyniku był Ishak. Szwed uderzył zza szesnastki, lecz piłka trafiła w słupek. Chwilę później dobitkę tego samego zawodnika obronił Kuciak, czym uratował gospodarzy.

W końcówce spotkania piłkę ręką zagrał Michał Nalepa, co kosztowało go czerwoną kartką. Bramkę z jedenastu metrów zdobył natomiast Ishak dając Kolejorzowi cenne ligowe zwycięstwo.

Ostatni raz tej sztuki poznaniacy dokonali 4 października, gdy rozprawili się z Piastem Gliwice.

PKO Ekstraklasa, 30.11.2020.                                                                                    Lechia Gdańsk 0:1 Lech Poznań 

Fot. lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!