ZAKSA Kędzierzyn – Koźle w pełni wykorzystała atut własnego parkietu, wygrywając bez straty seta turniej Ligi Mistrzów. W kończącym pojedynku odprawiła w trzech setach belgijski Lindemans Aalst.
Na początku spotkania belgijskim graczom najbardziej dali się we znaki Toniutti i Smith walnie przyczyniając się do zbudowania przewagi ZAKSY (7-4). Goście z Aalst starali się dotrzymać kroku wspaniale spisującym się kędzierzynianom, lecz indywidualne zagrania Polaków psuły im humor. Kochanowski punktował z zagrywki, a potem znakomicie spisywali się gospodarze i miejscowi odjechali rywalom. Atak Semeniuka, a na końcu blok Kochanowskiego położyły kres pierwszej partii (25-19).
Z początku drugiej partii miejscowi nieco rozluźnili szyki, pozwalając na kilka składnych ataków ekipie Lindemans. Dzięki temu gościom trzy razy udało się wypracować dwupunktowe prowadzenie, ostatnie przy stanie 10-12. Następnie 4 punkty z rzędu kędzierzynian ostudziły trochę zapał belgijskiego zespołu, który stopniowo tracił rytm gry. Kędzierzyn uzyskał 5. punktowy zapas, którego nie roztrwonił już do końca seta (20-15).
Trzecia partia stała pod znakiem wyrównanej walki do stanu 8-8. Od tego momentu kędzierzynianie stopniowo się rozpędzali, by po 10. minutach walki doprowadzić do przywództwa w secie 6. punktowym dystansem (19-13). Gospodarzom turnieju nie przeszkodził mocno eksperymentalny skład i mieszanka ustawienia na boisku. W końcówce Semeniuk zaprezentował asa serwisowego, zaś po stronie belgijskiej ekipy nastąpił serwis w siatkę i efektowny dla ZAKSY turniej dobiegł końca (25-17).
GRUPA AZOTY ZAKSA KĘDZIERZYN KOŹLE – LINDEMANS AALST 3-0 (25-19, 25-19, 25-17)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Kochanowski, Rejno, Tonutti, Łukasik, Staszewski, Kluth, Śliwka, Semeniuk, Smith, Prokopczuk, Zawalski,Zatorski, Banach
Lindemans Aalst:Lecat, D’Heer, Wiltenburg, van de Velde, Zoppellari, Oprins, Poda, van Hoyweghen, van de Voorde, Smidl, Rybicki, Verstraete
