Cerrad Enea Czarni Radom gościł na swoim boisku liderów klasyfikacji ogólnej, Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn- Koźle. Spotkanie to odbyło się w ramach zaległej, 9. kolejki siatkarskiej PlusLigi. Bez większych emocji goście pokonali gospodarzy w trzech setach umacniając tym samym zwycięską pozycję w tabeli.
Bez emocji na otwarcie
Kędzierzynianie dobrze weszli w mecz uzyskując już na początku trzy punkty przewagi. Po kolejnym dobry, ataku Aleksandra Śliwki na lewym skrzydle było już 3:0. Pierwszy punkt na przełamanie zdobył Wiktof Yosifov (1:5). Brendan Sander zapisał na swoim koncie punkt z ataku, jednak nadal to drużyna gości utrzymywała przewagę (3:8). Jakub Kochanowski dołożył do wyniku kolejny punktowy atak ze środka i liderzy tabeli powiększali swoje prowadzenie (6:13). Nie zapowiadało się, że drużyna gospodarzy będzie w stanie doprowadzić do remisu, przynajmniej w tej partii. Lucas Loh zapisał na koncie atak ze środka z drugiej linii, ale to nie wystarczyło, żeby załapać punktowy kontakt z przeciwnikiem (10:16). ZAKSA zdobyła szóste „oczko” blokiem i była coraz bliżej zwycięstwa w pierwszej partii (20:14). Kędzierzynianie popełnili dwa błędy własne w końcowej fazie seta, jednak nie przeszkodziło im to w zwycięstwie w pierwszej odsłonie. Zakończył ją Yosifov autową zagrywką (19:25).
Pojedyncze akcje gospodarzy
Sytuacja radomian nie ulegała zmianie także w początkowej fazie drugiej partii. Znów na pozycji atakującego Dawida Konarskiego zmienił Daniel Gąsior. Bartosz Firszt podarował punkt przeciwnikom posyłając piłkę daleko za 9. metr przy serwisie (3:6). David Smith odpowiedział dokładnie tym samym i przez chwilę obserwowaliśmy moment zepsutych zagrywek (10:6). Ta partia także nie obfitowała w emocje. Dominacja kędzierzynian była przeplatana pojedynczymi, dobrymi akcjami Czarnych. Michał Kędzierski dobrze przerzucił piłkę na prawe skrzydło i Gąsior zamienił ją w punkt (10:15). Kamil Semeniuk obił potrójny blok i znów to goście wprowadzali piłkę do gry (16:11). Przy dobrej zagrywce Semeniuka kędzierzynianom udało się wypracować jeszcze większą punktową przewagę (19:11). Gąsior uderzył po skosie na prawym ataku, jednak pojedyncze punkty na niewiele przy tak dobrze dysponowanych liderach plusligowej tabeli (13:23). Zwycięskie „oczko” zdobył Śliwka atakując po prostej (25:14).
Bez niespodzianki
Gospodarze nie mogli wyprowadzić żadnej akcji na czysto, ponieważ defensywa kędzierzynian funkcjonowała bez zarzutu. Semeniuk przeżył bliskie spotkanie z piłką na lewym ataku, ale zamienił je w punkt, na szczęście dla gości (7:3). Kędzierski starał się przebić piłkę na drugą stronę po złym przyjęciu kolegów z drużyny, jednak dotknęła ona antenki, zamieniając się w punkt dla przeciwników (4:9). Z niewygodnej dla siebie pozycji, z jednej nogi atak wyprowadził Śliwka i skończył go na swoją korzyść (12:5). Podopieczni Nikoli Grbicia pewnie zmierzali do końca meczu i mieli szansę nadal pozostać jedynym zespołem, który nie poniósł w tym sezonie żadnej porażki. O tym spotkaniu można zdecydowanie powiedzieć, że nie miało tempa ani nie obfitowało w emocje. Można zaryzykować stwierdzenie, iż było ono jednostronne. Firszt obrócił piłkę w punkt na lewej stronie, jednak lepszym atakiem odpowiedział Staszewski posyłając piłkę w boisko po ciasnym skosie (16:9). Na koniec seta i meczu trener Grbić dokonał głębokich zmian w zespole. Nie przeszkodziło to jednak w utrzymaniu wysokiego prowadzenia do samego końcowego gwizdka. Mateusz Zawalski wykonał skuteczny atak ze środka i ZAKSA stanęła przed pierwszą szansą wygranej w tym spotkaniu (24:16). Gospodarze popełnili kolejny błąd w polu serwisowym i podarowali przeciwnikom punkt na miarę zwycięstwa (25:16). Radomianie cieszyli się z każdego zdobytego punktu, jednak to nie pomogło im w awansie w klasyfikacji ogólnej. Z 19. punktami plasują się na odległym, dziesiątym miejscu tabeli PlusLigi.
Cerrad Enea Czarni Radom 0:3 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle
(19:25; 14:25; 16:25)
MVP: Aleksander Śliwka
Składy drużyn:
Cerrad Enea Czarni Radom: Dawid Dryja, Michał Kędzierski, Dawid Konarski, Lucas Loh, Wiktor Yosifov, Mateusz Masłowski (libero), Brenden Sander oraz Bartosz Firszt, Daniel Gąsior, Artur Pasiński
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle: Łukasz Kaczmarek, Paweł Zatorski (libero), Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Beniamin Toniutti, David Smith oraz Rafał Prokopczuk, Adrian Staszewski, Mateusz Zawalski, Bartłomiej Kluth