Fot. zaglebie.com

Polscy pretendenci do gry w fazie grupowej europejskich pucharów zmierzyli się ze sobą w meczu o Superpuchar Polski. O trofeum rywalizował mistrz Polski Legia i zdobywca Pucharu Polski, Raków Częstochowa.

Do otwarcia wyniku częstochowianie doprowadzili już w 10. minucie spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w środku pola karnego strącił głową Niewulis, po czym do siatki również głową wpakował ją Tudor.

Do końca pierwszej połowy bramki nie padły. Raków starał się kierować piłki w pole karne, ale albo były blokowane albo nieopanowane przez napastników.

Z podwyższenia wyniku zdobywcy Pucharu Polski mogli cieszyć się w 78. minucie. Piłkę do siatki skierował Lopez, lecz po weryfikacji z wozem VAR okazało się, że Wieteskę przy walce o piłce faulował w stronę pola karnego do Lopeza, Musiolik.

W doliczonym czasie drugiej połowy do wyrównania doprowadzili legioniści. Akcję bramkową Wojskowych zwieńczyło dośrodkowanie Juranovicia z prawej strony. Z piłkę minął się golkiper częstochowian, Kovacević, zaś głową piłkę w bramce umieścił Emreli.

Tym samym do końcowego gwizdka wciąż nie brakowało emocji związanych z losem trofeum. Ostatecznie żadna z drużyn nie zdołała powiedzieć decydującego słowa, więc do rozstrzygnięcia triumfatora potrzebne były rzuty karne. Serię jedenastek rozpoczął skutecznie wykonujący karnego dla Legii, Pekhart, któremu równie udanie odpowiedział Petraszek.

W kolejnych kolejkach mylili się gracze Legii. Strzał Kapustki obronił Kovacević, zaś w słupek trafił Emreli. Błędy gospodarzy wykorzystali goście. Raków wciąż nie mógł świętować wygranej. Co prawda górą w pojedynku z bramkarzem Ivi Lopez, ale Miszta obronił uderzenie Arsenicia. Legię przy życiu utrzymali Juranović z Mladenoviciem, jednak w końcówce zimną krew zachowali częstochowianie. Kolejne gole dla Rakowa dorzucili Arak i Rundić, co daje zwycięstwo drużynie Marka Papszuna.

Superpuchar Polski – 17.07.2021.                                                                         Legia Warszawa 1:1 Raków Częstochowa (3:4)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!