W niedzielę dojdzie do starć Wisły Płock z Zagłębiem Lubin, Wisły Kraków z Lechią Gdańsk oraz hitowego meczu Rakowa z Lechem Poznań. Emocji w ten dzień na pewno nie zabraknie!

Nierówne Zagłębie

W niedzielne południe Piast Gliwice zmierzy się z Zagłębie Lubin. O ile gospodarze tego spotkania grają w miarę równo, o tyle piłkarze Zagłębia fundują swoim kibicom prawdziwy emocjonalny rollercoaster. W szczególności niepokojące są wyjazdy Miedziowych. Do tej pory co prawda tylko dwa razy musieli wybierać się w delegację. Niestety dla Lubinian te wyjazdy nie były zbyt udane. Można śmiało rzec, że były wręcz fatalne. 0-3 z Wisłą Kraków i 0-4 z Wisłą Płock z pewnością nie napawa kibiców Miedziowych optymizmem. Tym bardziej że Piast na własnym obiekcie prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Co prawda zaliczyli już i porażkę i remis, ale były to starcia z Rakowem oraz świetnym w tym sezonie Śląskiem Wrocław. Z wymagającą, ale i nieco słabszą Wisłą zdołali wygrać 4-3. W zeszłym sezonie zarówno w Gliwicach, jak i Lubinie padały remisy. Miedziowi ostatni raz z Piastem wygrali 10. meczów temu, natomiast w Gliwicach nie zatriumfowali od 2016 roku.

Czy „nowa miotła” zadziała w Lechii?

Wisła Kraków po wygranym pojedynku z Legią Warszawa ma szansę na kolejne punkty zdobyte z trudnym rywalem. Lechia Gdańsk po dobrym początku ostatnio złapała jednak zadyszkę. Przegrana w Poznaniu z Lechem i remis na własnym obiekcie z Radomiakiem wpłynęły na decyzję zarządu o zwolnieniu Piotra Stokowca. Czy w meczu z Wisłą zadziała efekt”nowej miotły”? A może problem Lechii jest bardziej złożony? Biała Gwiazda na triumf nad Lechią czeka już trzy lata.

Po prostu hit

Mecz Rakowa z Lechem jeszcze kilka lat temu mógł wydarzyć się tylko w Pucharze Polski. Obecnie to starcie czołowych polskich drużyn. Po nieudanej europejskiej batalii Częstochowianie podobnie jak i Lechici mogą skupić się wyłącznie na lidze. Chociaż będzie to starcie dwóch naprawdę dobrze działających defensyw, to w tym meczu możemy spodziewać się kilku goli. W sześciu spotkaniach Rakowa z Lechem padło bowiem aż 21 bramek co daje średnią 3,5 gola na mecz. Mecz na szczycie obfitujący w wiele bramek? To jest to, na co liczymy!

Ekstraklasa – terminarz niedziela:
12:30 Piast Gliwice – Zagłębie Lubin
15:00 Wisła Kraków – Lechia Gdańsk
17:30 Raków Częstochowa – Lech Poznań

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!