Jakub Świerczok nie zatrzymuje się i wciąż strzela bramki po wyjeździe do Japonii. Tym razem w meczu azjatyckiej Ligi Mistrzów popisał się trzema trafieniami!
Były gracz Piasta Gliwice imponuje formą strzelecką po transferze do japońskiego zespołu Nagoya. Jeszcze przed wtorkowym spotkaniem w 7. rozegranych meczach miał 3. trafienia. Drużyna Polaka dwukrotnie przegrywała w spotkaniu azjatyckiej Ligi Mistrzów, jednak ten dwoma golami odrobił straty, a następnie swoim trzecim trafieniem dał prowadzenie w meczu. Nagoya ostatecznie wygrała z koreańskim Daegu 4:2 a bohaterem spotkania został Jakub Świerczok.
Bramka Jakuba Świerczoka – oby nie ostatnia tego wieczoru 😉
Niestety jak na razie na osłodę, bo Daegu prowadzi 2:1, a przed stratą większej ilości bramek zespół ratuje niezawodny Langerak ? pic.twitter.com/NL6Y3H1Apb
— Antoni Majewski ❤?? (@to_amajewski) September 14, 2021