W piątkowym meczu 16. kolejki PlusLigi siatkarze Cuprum Lubin pokonali na własnym parkiecie podopiecznych Michała Winiarskiego 3:1. MVP spotkania został Marcin Waliński.
Zespół z Lubina w meczu z Treflem Gdańsk przełamał się i odniósł pierwsze w tym roku zwycięstwo. Tym samym podopieczni Pawła Ruska z miejsca dwunastego w tabeli PlusLigi automatycznie wskoczyli na pozycję dziewiątą. Z kolei Gdańskie Lwy poniosły właśnie czwartą porażkę z rzędu i są w coraz gorszej sytuacji. Gdańszczanie zajmują obecnie 12. lokatę.
Pierwszy set dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy w krótkim czasie osiągnęli 3. punktowe prowadzenie (4:1). Jednak gdańszczanie szybko zaczęli gonić zespół z Dolnego Śląska, doprowadzając do remisu (13:13). Wyrównanie jeszcze bardziej zmotywowało gości, którzy w pewnym momencie zdołali osiągnąć nawet 7. punktową przewagę (22:15). Ostatecznie po asie serwisowym Bartłomieja Lipińskiego siatkarze znad morza zwyciężyli tego seta 25:18.
Drugi set to z kolei pokaz sił Cuprum Lubin. Gospodarze szybko zdobyli czteropunktową przewagę (6:2), którą następnie zwiększyli do sześciu oczek (10:4). Trefl starał się nadrabiać straty, jednak siatkarze z Gdańska tylko od czasu do czasu zdołali zapunktować. Na uwagę w tej partii zasługuje jednak punktowy blok Bartłomieja Mordyla. Ostatecznie atak Remigiusza Kapicy zakończył tę partię 25:20 dla podopiecznych Pawła Ruska.
Gospodarzom dobrze szło również na początku trzeciego seta. Zespół Cuprum bardzo szybko objął prowadzenie 8:2, bazując przede wszystkim na licznych błędach rywali. W połowie tej partii, po dłuższej przerwie spowodowanej chorobą, powrócił na parkiet doświadczony atakujący Trefla – Mariusz Wlazły. Wówczas gdańszczanie zaczęli zmniejszać straty. Nie zdołali jednak doprowadzić choćby do remisu. Lubinianie wygrali tego seta 25:22.
Czwarta partia przebiegała podobnie do poprzedniej. Początkowo gospodarze wypracowali sobie 3. punktową przewagę (4:1), którą siatkarze Trefla w dość szybkim czasie zdołali zniwelować (8:7). Choć ostatnie akcje przyniosły wiele emocji, do tie-breaka gdańszczanom nie udało się już doprowadzić. Cuprum Lubin zwyciężył tego seta 25:21 po zdecydowanym ataku Wojciecha Ferensa.
Cuprum Lubin 3:1 Trefl Gdańsk
(18:25; 25:20; 25:22; 25:21)
MVP: Marcin Waliński
Cuprum Lubin: Waliński, Maruszczyk, Gunia, Ferens, Bociek, Sekita, Kapica, Krage, Gierżot, Kaźmierczak, Sas, Szymura. Trener: Paweł Rusek
Trefl Gdańsk: Lipiński, Wlazły, Kozub, Nasevich, Sasak, Reichert, Kampa, Urbanowicz, Mika, Mordyl, Zaleszczyk, Łaba, Pruszkowski, Olenderek. Trener: Michał Winiarski
