foto: Damian Kuziora

W jedynym niedzielnym pojedynku 19. serii TAURON Ligi Developres Bella Dolina pokonał w Rzeszowie Grota  Budowlanych Łódź bez straty seta. Dla liderek z Rzeszowa to 18. wygrana w tych rozgrywkach, natomiast łodzianki zanotowały szóstą porażkę z rzędu.

Siatkarki z Łodzi przybyły na trudny teren rzeszowianek z zamiarem… przełamania passy 5. porażek. Zadanie należało do super trudnych, gdyż w hali liderek TAURON Ligi pech rywalek znacznie częściej się zaczyna, aniżeli kończy.

Inauguracyjny set szybko ułożył się pod dyktando gospodyń. Wpływ na to miało lepsze przyjęcie Developresu oraz czujna gra w aspekcie blok-obrona. Gdy jeszcze do tego doszły wygrywane dłuższe akcje miejscowych oraz świetnie atakująca Bruna Honorio, nie mogła dziwić nikogo 5. punktowa przewaga „Rysic” (11:6). Wokół tej różnicy dłuższy czas był rozgrywany set, jednak z czasem pojawiły się problemy w przyjęciu rzeszowianek. Po nieprzyjętym serwisie Pauliny Damaske zapas Developresu stopniał do 2. punktów (20:18), i choć za chwilę było już 4 oczka różnicy (22:18), kolejne cztery akcje należały właśnie do Grota Budowlanych. Po atakach Małgorzaty Lisiak i Moniki Fedusio doszło do równowagi (22:22) i końcówka zapowiadała się gorąco. Przyjezdne nie wytrzymały ciśnienia ostatnich akcji, a role główne wśród rzeszowianek odegrały Kara Bajema i Blagojević, zaś seta zakończył szczelny blok rzeszowianek (25:22).

Po zmianie stron trwała walka punkt za punkt i dopiero zagrywka Martyny Łazowskiej dało pierwszą bezpieczną przewagę, której właścicielkami były przyjezdne (6:8). Kolejny okres należał do Developresu, a zalążkiem zmiany sytuacji w tej partii było zablokowanie Any Cleger (9:8). W środkowej części seta panowanie rzeszowianek było widoczne, a Bajema zachwycała równo w polu serwisowym jak też atakami ze środka, mając ogromny wpływ na budowę przewagi gospodyń (16:10). Zmiany dokonane przez Stephana Antigea nie posłużyły jednak Developresowi, który podobnie jak w pierwszej partii trwonił zaliczkę (19:17). Reakcja trenerska poprzez wzięty czas poskutkowały na tyle, że miejscowe odskoczyły na 4. punkty (22:18) i większych emocji w końcówce tej partii – zakończonej technicznym zagraniem Blagojević – nie było (25:21).

Do trzeciego seta Grot Budowlani przystąpili pozostając nieco w blokach startowych i Developres szybko zdublował przeciwniczki (8:4). Jednak potem to łodzianki dyktowały boiskowe wydarzenia a motorem napędowym były serwisy Damaske. Przyjezdne na chwilę przejęły kontrolę nad setem, a grą blokiem dobrą robotę robiła Weronika Centka (9:11). Łódzka sielanka nie trwała zbyt długo. Katarzyna Wenerska coraz lepiej kreowała grę, natomiast Anna Stencel nieźle poczynała sobie tak na zagrywce, jak na środku i to rzeszowianki wskoczyły na 3.punktowe prowadzenie (14:11). Szansą łodzianek były dobrze ustawiane potrójne bloki. Po dwóch z rzędu na Magdalenie Jurczyk i Blagojević odsłona się wyrównała (16:16). Developres ukierunkował sprawy na zakończenie meczu w trzech setach, ale świetnie blokująca Centka nadal dawała nadzieję przyjezdnym (22:22). Wprowadzona na taktyczną zagrywkę Justyna Kędziora trafiła w siatkę, a niebawem kontrę sfinalizowała z użyciem bloku Bajema i kolejne 3. punkty trafiło na konto rzeszowianek.

Developres BELLA DOLINA Rzeszów – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:22, 25:21, 25:23)

MVP: Jelena Blagojević

Developres BELLA DOLINA Rzeszów: Polańska, Honorio, Krajewska, Bagrowska, Blagojević, Stencel, Wenerska, Witowska, Bajera, Rapacz, Kalandadze, Jurczyk, Bińczycka, Szczygłowska, Przybyła

Grot Budowlani Łódź: Kędziora, Lisiak, Lewandowska, Łazowska, Górecka, Centka, Cleger, Fedusio, Pelczarska, Damaske, Szczurowska, Skomorowska, Łysiak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!