MLS

Kolejne gole odnotowali nasi piłkarze występujący w amerykańskiej lidze MLS. Dublet ustrzelili Kacper Przybyłko i Karol Świderski. 

Aż dwie bramki zdobył Kacper Przybyłko. Jego Chicago Fire wygrało u siebie 3:1 z Sporting Kansas City. Przybyłko do siatki trafił już w 30. minucie, kiedy to strzelił między nogami bramkarza z szesnastego metra. Był to gol otwierający wynik meczu. Polak ustalił też wynik spotkania. W 82. minucie wykończył kontrę swojej drużyny po płaskim uderzeniu zza pola bramkowego.

Bramki Przybyłki 

Zwycięstwo odniosła też drużyna Karola Świderskiego, który także strzelił minionej nocy dwie bramki. Jego Charlotte FC wygrało 3-1 z New England Revolution. Świderski na liście strzelców wpisał się już w 6. minucie, kiedy to popisał się pięknym uderzeniem z dwudziestu metrów.

Drugi raz z bramki cieszył się w 57. minucie. Wówczas otrzymał podanie z głębi pola w pole karne. Sam miał jednak utrudnioną sytuację. Kilku rywali na plecach, ale odegrał na lewo do swojego kolegi, po czym otrzymał podanie zwrotne zza pole bramkowe, skąd kapitalnie uderzył.

Bramki Świderskiego 

Trafienie odnotował też Jarosław Niezgoda, ale jego Portland Timbers przegrało 1:4 z FC Dallas. Stonowaną radość z gola może mieć też grający w USL Dariusz Formella. Jego Oakland Roots SC przegrało 1:2 z Memphis 901 FC 2-1.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!