Piast Gliwice wygrał w Krakowie z Cracovią w zmaganiu 16. serii PKO Ekstraklasy. Jedyną bramkę meczu minutę przed przerwą po finezyjnej akcji gliwiczan strzelił Damian Kądzior. Z uwagi na problemy zdrowotne, na ławce „Pasów” nie mógł zasiąść trener Jacek Zieliński.
W pierwszych dwóch kwadransach gra była wyrównana, ale brakowało klarownych okazji pod obiema bramkami. W ostatnim inicjatywę zaczął przejmować Piast i w kilku akcjach zapachniało szansami Wilczka. W 44. minucie w dynamicznej akcji gości lewą stroną Kostadinov świetnie piętą odegrał do Damiana Kondziora, a ten pewnym uderzeniem wyprowadził Piasta na prowadzenie.
Po przerwie Cracovia usiłowała odrabiać strata, choć także gliwiczanie nie ograniczali się do obrony własnej bramki i przynajmniej w dwóch sytuacjach – Wilczka i Kądziora – mogli pokusić się o podwyższenie rezultatu. Przyjezdni umiejętnie kierowani przez Waldemara Fornalika przede wszystkim skupiali się na dokładnej grze w defensywie, a jak już dochodziło do uderzeń Rivaldinho i Ogorzałego, świetnie interweniował Plach.
Próby krakowian spełzły na niczym i z dwóch ekip środka tabeli po meczu uradowani do szatni schodzili piłkarze z Gliwic.
Cracovia – Piast Gliwice 0-1 (0-1)
Kądzior 44.
Cracovia: Niemczycki – Rapa, Rodin, Ghiță, Pestka – Myszor, Hebo Rasmussen (76. Lusiusz), Knap (89. Loshaj), Rakoczy (46. Júnior) – Hanca, van Amersfoort (76. Ogorzały).
Piast Gliwice: Plach – Mosór, Huk, J. Czerwiński, Holúbek – Chrapek, Hateley, Pyrka (82. Ameyaw), Kądzior (90+2. K. Vida) – Kostadinow (82. Kaput), Wilczek (70. Toril).