foto: pzps.pl

Trzeci mecz Polaków w Lidze Narodów stał pod ich kontrolą i zakończył się w trzech setach zwycięstwem nad Bułgarami. W porównaniu z poprzednimi dwoma potyczkami, w składzie polskich siatkarzy zaszła zmiana na pozycji libero. Kamil Szymura spisał się bardzo dobrze i przyczynił się do wygranej.

Biało-czerwoni odnieśli drugie zwycięstwo podczas turnieju w Kanadzie. W reprezentacji Polski zadebiutowała na pozycji libero Kamil Szymura zawodnik Cuprum Lubin i spisał się bardzo dobrze. Kilka razy popisał się efektownymi akcjami w obronie, równie dobrze spisywał się w przyjęciu. W końcówce III seta zagrał u boku swojego brata Rafała (Jastrzębski Węgiel), który pojawił się na boisku.

Bułgarzy inauguracyjną partię rozpoczęli od prowadzenia 6:3, ale szybko zatracili animusz w czym duża zasługa dobrze grającego polskiego zespołu. Świetnie w ataku radził sobie Bartłomiej Lipiński, który od najbliższego sezonu reprezentować będzie barwy Indykpolu AZS Olsztyn. Bardzo dobrze piłki dogrywał mu Łukasz Kozub, z którym przez ostatnie dwa sezony obaj gracze występowali w Treflu Gdańsk. Biało-czerwoni zaczęli w błyskawicznym tempie budować przewagę. Rywalom mocno we znaki dawał się nowy nabytek Aluronu CMC Warty Zawiercie, Bartosz Kwolek, a na środku siatki bardzo dobrze spisywał się gracz Indykpolu AZS Olsztyn, Mateusz Poręba. Jeszcze lepiej wyglądała gra polskiego zespołu w partii numer dwa. Ekipa trenera Nikoli Grbicia już na początku wypracowała sobie bezpieczną przewagę (5:1, 7:2, 11:3, 14:5). Bułgarzy popełniali sporo błędów i nie byli w stanie skutecznie się przeciwstawić rywalom. W końcówce seta debiutancki punkt (19:13) zdobył Karol Urbanowicz. Gracz Indykpolu AZS Olsztyn nie tak dawno podczas Gali 20-lecia Polskiej Ligi Siatkówki został wybrany odkryciem sezonu 2021/2022 PlusLigi. Dopiero w trzeciej partii Bułgarzy nieco mocniej postawili się naszemu zespołowi. Dzięki skutecznej zagrywce i dobrej grze blokiem przeważali do połowy seta (5:2, 10:6, 12;10). Dzięki zagrywkom Urbanowicza i Kwolka inicjatywę zaczęli przejmować biało-czerwoni prowadząc 18:15 czy 21:19. Bułgarzy nie dawali za wygraną i zdołali zniwelować straty do punktu. Obronili piłkę meczową ale przy kolejnej, atak Lipińskiego byli już bezradni.

Polska – Bułgaria 3:0 (25:19, 25:19, 25:23)

Polska: Kozub 2, Kwolek 11, Poręba 6, Muzaj 13, Lipiński 13, Kłos 5, K. Szymura (libero) oraz Urbanowicz 4, Fornal, R. Szymura

Bułgaria: Dimitrow, Asparuchow 4, Kolew 13, Kariagin 4, S. Iwanow 5, Czawdarow 3, M. Iwanow (libero) oraz Seganow, Nikołow 8, Parapunow 6, Atanasow 2, Grozdanow 3

W ostatnim spotkaniu w Kanadzie Polska zmierzy się z Francją, który ma na koncie komplet wygranych, a dotąd straciła tylko jednego seta. Początek meczu o godzinie 17.

Źródło: plusliga.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!