foto: lechia.pl
foto: lechia.pl

Tomasz Kaczmarek, trener biało-zielonych, podjął zaskakującą decyzję, bowiem odebrał opaskę kapitańską Flavio Paixao – liderowi drużyny, najlepszemu zagranicznemu strzelcowi w historii Ekstraklasy. W rozmowie z klubowymi mediami Kaczmarek zabrał głos na ten temat.

– Ostatnie tygodnie pokazały mi, że drużyna potrzebuje mocnych zmian, aby zagrać kolejny dobry sezon. Trudne momenty wymagają trudnych i nieraz niepopularnych decyzji. Dzisiaj poinformowałem Flavio, że chcę aby zespół miał nowego kapitana. Bardzo szanuję Flavio i wiem, że nie jest to dla niego łatwy moment. Wiem również, że nie wszyscy od razu zrozumieją moją decyzję. Jestem przekonany, że jest to kluczowy moment, aby rozpocząć nowy proces w zespole. Jako trener Lechii jestem odpowiedzialny za sukces drużyny. Mam pełną świadomość, że moja decyzja jest nieoczekiwana i wywoła dyskusje u kibiców, ale jestem całkowicie zdeterminowany, aby odmienić naszą sytuację i zagrać kolejny dobry sezon – wyjaśnił opiekun Lechii Gdańsk.

Na razie nie wiadomo, kto zostanie następcą Portugalczyka na tej roli.

Początek sezonu w wykonaniu zespołu z Trójmiasta nie napawa optymizmem, gdyż Lechiści w czterech rozegranych meczach ligowych wygrali tylko raz (3:2 z Widzewem) i przegrali aż trzykrotnie (0:2 z Wisłą Płock, 0:1 z Koroną Kielce oraz 1:4 z Radomiakiem Radom). Podopieczni Tomasza Kaczmarka uplasowali się na 16. pozycji w tabeli, a więc w strefie spadkowej, do tego stracąc aż 10 bramek. Ponadto Lechia odpadła ostatnio z eliminacji LKE, nie dając sobie rady z Rapidem Wiedeń.

Mimo tak fatalnej dyspozycji drużyny dorobek Flavio może się podobać. Jegi bilans tego sezonu to 8 spotkań, 5 strzelonych goli oraz zaliczone 2 asysty.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!