FC Schalke Gelsenkirchen w meczu 8. kolejki Bundesligi podejmowało dziś Augsburg, z którym przegrało 2:3. Asystę na wagę zwycięstwa gości zanotował Robert Gumny. Po końcowym gwizdku doszło do skandalicznych scen autorstwa kibiców Schalke, których ofiarą został… Rafał Gikiewicz.
W tym spotkaniu nie wiało nudą, o czym świadczą m.in. bramki. Już do przerwy Augsburg prowadził 2:1, a na tylu trafieniach się nie skończyło.
W 77. minucie Gumny znakomicie dośrodkował do Andre Hahna, który strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Była to bramka na 3:2. Tym samym polski prawy obrońca zaliczył swoją pierwszą asystę w tym sezonie. Rafał Gikiewicz, co prawda dwukrotnie wyjmował futbolówkę z siatki, ale również się spisał. Zarówno on, jak i Gumny zagrali od deski do deski.
Po meczu na trybunach zawrzało, a Gikiewicz stał się głównym celem rywali. Gdy bramkarz szedł do bramki po bidon i ręcznik, w jego stronę poleciała z trybun zapalniczka. Do 34-letniego Polaka podbiegł Simon Terodde, napastnik Schalke, chcąc go wygonić z pola karnego. Rafałowi niezbyt się spodobało to zachowanie, więc wdał się z Simonem w potyczkę rozmowną. Chwilę potem zabrał swoje rzeczy i ruszył w kierunku szatni. Po drodze był jeszcze zaczepiany przez graczy gospodarzy, ale koledzy z Augsburga nie przeszli obok tego faktu obojętnie i zainterweniowali.
Drużyna Polaków po zwycięstwie poszybowała w górę tabeli i teraz plasuje się na 10. miejscu z dorobkiem 12 punktów.
Bundesliga – 8. kolejka
FC Schalke — FC Augsburg 2:3
9′, 21′ Demirović, 33′ Terodde, 63′ Krauss, 77′ Hahn
