W meczu 3. kolejki Ligi Konferencji Lech Poznań zremisował bezbramkowo z Hapoelem Beer Shewa.
Na początku spotkania to goście z Izraela przejęli inicjatywę i próbowali zagrażać bramce strzeżonej przez Filipa Bednarka. Jednak wraz z upływem czasu to mistrzowie Polski przejęli inicjatywę jednak nie potrafił sforsować defensywy rywali. Strzałów z dystansu próbowali Murawski oraz Velde jednak za każdym razem ich uderzenia były blokowane przez przeciwników. W 30.minucie faulowany był Douglas, który chwile później musiał opuścić boisko z powodu kontuzji, a zastąpił go Pedro Rebocho. W 41.minucie Karlstrom uderzał z dystansu jednak niecelnie. W doliczonym czasie gry prostopadłe podanie otrzymał Skóraś jednak złe przyjęcie piłki nie pozwoliło mu na stworzenie zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Glazera.
Od pierwszych minut to Lech dyktował warunki gry i już na początku Velde uderzył z dystansu jednak prostu w bramkarza. W 51. Marchwiński uderzał głową, a piłkę nad bramkę przerzucił Glazer ratując swój zespół przed stratą bramki. W odpowiedzi głową uderzał Hemed jednak niecelnie. Znakomitą sytuację zmarnował Dagerstal, który będąc na ósmym metrze niepilnowany uderzył obok słupka. Swoją sytuację miał również Hatel jednak uderzył wysoko nad poprzeczką bramki Poznaniaków. Wraz z upływem czasu Hapoel był coraz groźniejszy i Jehezkel znalazł się na dobrej pozycji na linii pola karnego jednak jego strzał został zablokowany. W osiemdziesiątej minucie w znakomitej sytuacji znalazł się Selmani, który z czterech metrów uderzył obok bramki.
Liga Konferencji – 2.kolejka
Lech Poznań – Hapoel Beer Szewa 0:0
Lech Poznań: Bednarek – Pereira, Dagerstal, Milić, Douglas (32. Rebocho) – Murawski (60. Kwekweskiri), Karlström – Skóraś (82. Sobiech), Marchwiński (60. Amaral), Velde (60. Citaiszwili) – Ishak
Hapoel Beer Szewa: Glazer – Abu Abaid (46. Dadia), Tibi, Vítor, H. Lopes – Bareiro, Yosefi (46. Micha), Hatuel (85. Shamir), Elias – Jehezkel (72. Ansah), Hemed (65. Selmani).
