Kisvarda FC podejmowała dziś na własnym terenie Vasas, z którym wygrała 2:0. Jedną z bramek dla gospodarzy zdobył Rafał Makowski.
Obie bramki padły podczas pierwszej połowy spotkania. W 17. minucie Kisvarda objęła prowadzenie za sprawą samobója Baratha. Goście od 26. minuty grali w osłabieniu, przez czerwoną kartkę dla Szivacskiego, co z pewnością utrudniło im poprawienie wyniku.
Niedługo przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę Rafał Makowski podwyższył na 2:0, tym samym ustalając rezultat. Polski pomocnik opuścił plac gry w 74. minucie. W tym sezonie ligowym wystąpił we wszystkich możliwcych rywalizacjach (10), w których strzelił 4 gole i dołożył 2 asysty.
Jego drużyna po 10. kolejce najwyższej klasy rozgrywkowej na Węgrzech zajmuje 3. pozycję z dorobkiem 17 punktów.