W pierwszym niedzielnym starciu w ramach 14. kolejki PKO BP Ekstraklasa Warta Poznań podejmowała Górnika Zabrze. Rywalizacja drużyn, które po raz dziewiąty spotkały się ze sobą na murawie, zakończyła się bezbramkowym remisem.
I połowa
Jako pierwsi starania od środka boiska na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim rozpoczęli goście. Po kwadransie gry optyczna przewaga wydawała się należeć do miejscowych. Już w 10. minucie gospodarze mieli ogromną okazję na otwarcie wyniku spotkania. Miguel Luis (Warta Poznań) dośrodkowywał z prawego skrzydła, lecz Adam Zrelak (Warta Poznań), mający do bramki zaledwie pięć metrów, nie wcelował w piłkę. Przed końcem drugiego kwadransa ponownie Warciarze stworzyli groźniejszą akcję. Będący w polu karnym Jan Grzesik (Warta Poznań) otrzymał futbolówkę prosto pod nogi, jednak szybko został zablokowany przez rywala. Sytuacje starał się ratować jeszcze nadbiegający Mateusz Kupczak (Warta Poznań), ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Z kolei w 35. minucie swą szansę mieli przyjezdni. Po dośrodkowaniu Erika Janžy (Górnik Zabrze) z rzutu wolnego w pole karne, z okolic 5. metra główkował Aleksander Paluszek (Górnik Zabrze). Trafił jednak tylko w boczną siatkę. Dwie minuty przed końcem podstawowego czasu gry tej połowy „Trójkolorowi” zmarnowali kolejną okazję. Kanji Okunuki (Górnik Zabrze) przebiegł pół boiska z piłką, a będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem Warty, zamiast podać do lepiej ustawionych kolegów z drużyny (Daniela Pacheco lub Mateusza Cholewiaka), uderzył sam obok słupka.
II połowa
Po zmianie stron od środka rozpoczęli miejscowi, którzy wyszli na drugą odsłonę w wyjściowym ustawieniu, w przeciwieństwie do zabrzańskiego zespołu, w którym pojawiły się dwie zmiany. Przez pierwszy kwadrans gra toczyła się głównie na połowie Warty, ale bez konkretnego ataku. W 64. minucie dośrodkowywał Jan Grzesik (Warta Poznań), Adam Zrelak (Warta Poznań) odebrał to podanie na główkę, jednak piłka minimalnie przeleciała obok słupka. Z kolei w 67. minucie to przyjezdni mieli okazje na zdobycie prowadzenia, ale dośrodkowanie z rzutu rożnego trafiło prosto w Jędrzeja Grobelnego (Warta Poznań). W 73. minucie po dośrodkowaniu Amadeja Marosy (Górnik Zabrze), Szymon Włodarczyk (Górnik Zabrze) wbił piłkę głową do siatki rywala. Bramka nie została jednak uznana, bo wcześniej dogrywający Słoweniec był na spalonym. Po kilku minutach Zieloni postanowili mocniej zaatakować. Jednak obydwa ich groźne uderzenia po wrzutce zostały zablokowane przez Aleksandra Paluszka (Górnik Zabrze) i Emila Bergstroema (Górnik Zabrze). Gdyby w 81. minucie podanie Lukasa Podolskiego (Górnik Zabrze) do Szymona Włodarczyka (Górnik Zabrze) nie zostało zablokowane przez obrońcę z drużyny przeciwnej, wynik meczu byłby pewnie inny. Reasumując, spotkanie przy ul. Powstańców Chocieszyńskich zakończyło się bezbramkowym remisem.
PKO Ekstraklasa – 14. kolejka
Warta Poznań – Górnik Zabrze 0:0 (0:0)
Warta Poznań: Grobelny – Stavrópoulos, Szymonowicz, Ivanov – Grzesik, Kopczyński, Kupczak (C), Matuszewski (78. Kościelny) – Mariz Luís (63. Destan), Maenpaa (63. Szmyt) – Zreľák. Trener: Dawid Szulczek
Górnik Zabrze: Bielica – Jensen, Paluszek, Bergström (82. Szcześniak) – Okunuki (67. Wojtuszek), Mvondo, Vrhovec, Janża (C) – Dadok (46. Maroša), Pacheco (67. Podolski) – Cholewiak (46. Włodarczyk). Trener: Bartosch Gaul
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)
