W spotkaniu 14. kolejki Ekstraklasy Śląsk Wrocław po emocjonującym widowisku zremisował na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok 2:2. Z okazji Dnia Koreańskiego podopieczni Ivana Djurdjevicia wystąpili dziś w koszulkach, na których widniały ich nazwiska w języku koreańskim.
PIERWSZA POŁOWA
W 9. minucie Erik Exposito oddał niezły strzał, którego skutecznie wyjął Zlatan Alomerović. Chwilę później hiszpański napastnik Śląska główkował tuż obok słupka.
Po niemal kwadransie goście objęli prowadzenie za sprawą trafienia Marca Guala. Zawodnik Jagiellonii popisał się świetną indywidualną akcją, zatańczył z obrońcami rywali, po czym wpakował futbolówkę do siatki. Leszczyński nawet się nie ruszył!
???? ???? ????! ⚽️? Świetna indywidualna akcja Hiszpana i Jaga na prowadzeniu we Wrocławiu! ✌️
? Oglądajcie starcie @SlaskWroclawPl z @Jagiellonia1920 w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv#ŚLĄJAG pic.twitter.com/UFfMmtJD8l
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 23, 2022
Po pół godzinie gry Alomerović znów fantastycznie obronił, tym razem silne uderzenie Victora Garcii.
W samej końcówce pierwszej odsłony gospodarze dopięli swego i wyrównali. Samiec-Talar dośrodkował do Petra Schwarza, który rąbnął pod poprzeczkę.
Wymarzone zakończenie I połowy dla @SlaskWroclawPl! Gol do szatni i mamy 1:1! ⚽️✌️
? II część starcia Śląska z Jagiellonią już za chwilę w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgl2E3#ŚLĄJAG pic.twitter.com/DvdENpvll3
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 23, 2022
Do przerwy widniał remis 1:1.
DRUGA POŁOWA
Tuż przed 60. minutą spotkania Piotr Samiec Talar do asysty dołożył gola. Prawy pomocnik ekipy z Wrocławia uciek obrońcom Jagi i skierował piłkę do bramki.
.@SlaskWroclawPl wychodzi na prowadzenie! Jak zareaguje Jagiellonia? ?
? Oglądajcie starcie Śląska z Jagiellonią w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgC5G3#ŚLĄJAG pic.twitter.com/s4bOCTXrJo
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 23, 2022
No i podopieczni Mariusza Stolarczyka szybko zareagowali na tę stratę. 17-letni Jakub Lewicki otrzymał kapitalne podanie i przelobował Rafała Leszczyńskiego.
Przepiękna akcja @Jagiellonia1920! I ten lobik! ??
? Jaga odpowiedziała błyskawicznie i jest 2:2. Oglądajcie końcówkę meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv#ŚLĄJAG pic.twitter.com/tIy66IG3u0
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 23, 2022
Od 85 minuty goście grali w osłabieniu po drugiej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Nene.
Przed doliczonym czasem gry do drugiej połowy Śląsk był niezwykle blisko zdobycia zwycięskiego gola. John Yeboah wpadł w pole karne i oddał strzał, który jednak poszybował obok słupka.
Do ostatniego gwizdka arbitra wynik nie uległ zmianie, a więc trafienie młodego Lewickiego ustaliło rezultat.
ZESPOŁY PODZIELIŁY SIĘ PUNKTAMI
Po tym meczu Śląsk przesiaduje na 12. miejscu, dzierżąc 12 oczek. Natomiast drużyna z Białegostoku plasuje się na trochę wyższej pozycji, bo na 8. Piłkarze Jagielloni dotychczas zgromadzili 18 punktów.
PKO Ekstraklasa – 14. kolejka
Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok 2:2
24′ Gual, 45+2 Schwarz, 58′ Samiec-Talar, 66′ Lewicki
Śląsk: Leszczyński, Janasik, Poprawa, Gretarsson, Schwarz, Oisen, Leiva, Garcia, Samiec-Talar (68′ Jastrzembski), Exposito (68′ Quintana), Yeboah
Jagiellonia: Alomerović, Prikryl (59′ Laski), Puerto, Tiru (77′ Skrzypczak), Nastić, Lewicki (89′ Trubeha), Pospisil, Imaz, Nene, Kowalski (59′ Cernych), Gual (89′ Wdowik)