foto: tauronliga.pl

Otwarcie 9. serii TAURON Ligi we Wrocławiu zapowiadało się emocjonująco, lecz siatkarki #VolleyWrocław zawiodły i mecz był jednostronnym prymatem Energa MKS-u Kalisz.

Miejscowe rozpoczęły spotkanie od dwóch dobrych akcji. Potem do głosu coraz bardziej dochodziły kaliszanki, raz po raz powiększając swoją przewagę. Pojedyncze zrywy „Volleyek” nie wystarczyły, aby w tym secie pokonać rywalki. Mimo odrobienia w końcówce trzech punktów wrocławianki przegrały partię 21:25.

Kolejny set to również stopniowe powiększanie przewagi przez drużynę gości. Kaliszanki znakomicie grały w obronie co powodowało, że bardzo trudno wrocławski siatkarkom było się czysto wbić w pole przeciwnika. Zmiany przeprowadzone przez trenera Maska na niewiele się zdały i drugi set tego wieczoru również padł łupem zespołu z Kalisza. Ostateczny wynik seta to 16:25.

Trzecia odsłona rozpoczęła się po raz kolejny od prowadzenia zespołu gości. Przy stanie 6:10 trener gospodyń wziął czas, po którym mogliśmy dojrzeć błysk w grze #VolleyWrocław. Grano jak równy z równym do stanu 15:14. Od tego momentu Energa MKS Kalisz wrzuciła drugi bieg i odjechała wrocławiankom. Końcówka to popis drużyny przyjezdnej i przypieczętowanie zwycięstwa w spotkaniu 0:3.

Mecz podsumowała rozgrywająca #VolleyWrocław Adrianna Szady: – Mecz nie potoczył się po naszej myśli. Nastawiałyśmy się na trudne spotkanie, niestety przegrałyśmy w trzech setach. Chciałyśmy ten mecz wygrać, najlepiej za trzy punkty, gdyż to pozwoliłoby nam mocno awansować w tabeli i wrócić z dobrymi humorami do domów na święta. Teraz trzeba przeanalizować szybko ten mecz, zobaczyć co było nie tak i wrócić po tej krótkiej przerwie z czystą głową do treningów.

#VolleyWrocław – Energa MKS Kalisz 0:3 (21:25, 16:25, 17:25)

MVP: Karolina Drużkowska

#VolleyWrocław: Szczurowska (17), Witowska (2), Bidias (8), Bączyńska (6), Pacak (6), Muhlsteinova, Saad (L) oraz Kuriata (1), Szady (2), Cembrzyńska

Energa MKS Kalisz: Drużkowska (20), Rasińska (10), Kuligowska (4), Efimienko-Młotkowska (4), Grabka (3), Fedorek (10), Lemańczyk (L) oraz Wawrzyniak, Sobanty, Wójcik (3)

Foto: volleywroclaw.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!