W pierwszym ćwierćfinałowym pojedynku Ligi Mistrzyń Developres BELLA DOLINA Rzeszów uległ Eczacibasi Stambuł 1-3. Polski zespół zagrał w Rzeszowie niezły pojedynek, lecz w ekipie 23-krotnego mistrza Turcji i jednej z najbardziej utytułowanych drużyn na świecie kosmiczny poziom ataku zaprezentowała Serbka Tijana Bosković.
Turecki potentat z jak najlepszej strony pokazał siłę w pierwszym secie. Developres tylko przez kilka piłek utrzymywał kontakt z przyjezdnymi, ale odskakując w jednym ustawieniu na trzy punkty wziął już sprawy w swoje ręce. Doskonale grały zawodniczki, które w czasie swojej kariery zaliczyły grę w TAURON Lidze: Maja Ognjenović i Sined Jack. Na zagrywkę wchodziła Yaprak Erkek, w poprzednim sezonie występująca w Legionovii. Eczacibasi wygrało 25:19.
Rzeszowianki zaczęły źle, bo od wyniku 1:4, ale szybko odrobiły straty i po ataku Izabelli Rapacz wyszły na prowadzenie 9:8. Znakomicie broniły, zmuszając rywalki do podejmowania ryzyka i błędów. Znakomicie w defensywie grała Aleksandra Szczygłowska oraz Jelena Blagojević. Po kontrze Ann Kalandadze było już 17:12, a później 19:13. Eczacibasi niebezpiecznie odrabiało straty (20:18), jednak końcówka należała do Developresu, który wygrał 25:22.
Rozdrażniony faworyt z Turcji, którego szkoleniowcem jest były trener Chemika Police Ferhat Akbas wyszedł mocno skoncentrowany na kolejną partię i zdominował rzeszowianki,. Eczacibasi znów pokazało siłę, prowadząc praktycznie od początku seta. Rzeszowianki próbowały walczyć, jednak nie były w stanie zatrzymać rozpędzonych rywalek, dlatego przegrały 16:25. Tijana Bosković ma już 19 punktów, a najskuteczniejsza w Developresie Ann Kalandadze – 12.
Czwarty set meczu w Rzeszowie był bardzo zacięty. Prowadziło Eczacibasi, jednak gospodynie się nie poddawały. Goniły rywalki i udało im się zdobyć trzy punkty z rzędu i doprowadzić do gry na przewagi (24:24). Obroniły kolejne dwa meczbole, ale minimalnie lepsza była turecka drużyna. Na pewno jednak Developres wygrał najdłuższą akcję ćwierćfinałów – przy stanie 13:14 niesamowitą wymianę, z obronami, atakami, pomyłkami, zakończyła zbiciem Weronika Centka. Eczacibasi wygrało 28:26 i cały mecz 3:1. Rewanż 23 marca w Stambule.
Developres BELLA DOLINA Rzeszów – Eczacıbaşı VitrA Stambuł 1:3 (19:25, 25:22, 16:25, 26:28)
Developres BELLA DOLINA Rzeszów: Bagrowska, Blagojevic, Obiała, Centka, Wenerska, Rapacz, Orvosova, Szlagowska, Kalandadze, Jurczyk, Bińczycka, Szczygłowska, Przybyła
Eczacıbaşı VitrA Stambuł: Boskovic, Arici, Heyrman, E. Sahin, Baladin, Guveli, Ognjenovic, S. Sahin, Fabris, Erkek, Voronkova, Jack, Cetinay, Sebnem
Źródło: tauronliga.pl
