foto: Aluron Warta CMC Zawiercie

Aluron CMC Warta Zawiercie pokonuje 3-1 Barkom Każany Lwów i zachowuje szanse na 1 miejsce po fazie zasadniczej. Podopieczni Michała Winiarskiego mimo kłopotów w trzeciej partii wygrali spotkanie w czterech setach.

Wiadomo było, że to „Jurajscy Rycerze” są faworytami tego starcia. Widać było to już od pierwszych piłek kiedy to Zawiercie szybko wyszli na prowadzenie 8-4. Gospodarze tego spotkania między innymi dzięki świetnej postawie Dawida Dulskiego powiększali przewagę nad rywalami. Po asie serwisowym Tavaresa na tablicy wyników widniał już rezultat 20-13 dla Warty Zawiercie. Końcówka jak i wcześniejsze fazy seta była pod kontrolą aktualnych brązowych medalistów Mistrzostw Polski. Przy stanie 24-14 Zawiercianie mieli pierwszego setbola, którego wykorzystał Bartosz Kwolek serwując asa i kończąc premierową odsłonę meczu.

Druga partia podobnie jak pierwsza rozpoczęła się pod dyktando gospodarzy, którzy błyskawicznie wypracowali sobie kilku  punktową przewagę (5-1). Po kolejnym błędzie gości przy stanie 3-11 trener Kratsiņš został zmuszony do wzięcia przerwy na żądanie. Po powrocie na parkiet gra zawodników z Lwowa niestety nie poprawiła się i to dalej Zawiercianie dominowali. Kolejne akcje to popisowa gra „Jurajskich Rycerzy”, którzy w decydującą fazę wchodzili prowadząc 20-10. Finalnie po błędzie Tupchiego gospodarze mogli zapisać sobie drugiego seta na konto wygrywając 25-13.

Z kolei początek trzeciej partii to zupełna odwrotność co widzieliśmy w dwóch wcześniejszych setach. Świetnie prezentował się lider Ukraińców Tupchii dzięki któremu goście wyszli na prowadzenie 6-4. Barkomy Każany Lwów zdołali nawet powiększyć prowadzenie (10-5) po czym Michał Winiarski poprosił o przerwę na żądanie żeby uporządkować grę swojego zespołu. Goście dalej grali konsekwentnie w ataku oraz na zagrywce dzięki czemu utrzymywali kilku punktową przewagę nad gospodarzami. Siatkarze ze Lwowa prowadzili 21-13 i wszystko wskazywało, że to oni wygrają trzecią partię. Po skutecznej zagrywce Smoliara Ukraińcy wygrali 25-17 doprowadzając do stanu 1-2 w całym meczu.

Goście czwartego seta również zaczęli z bardzo dobrej strony prowadząc na początku 2-0. Tym razem Zawiercianie nie dali odskoczyć Lwowianom dzięki Kovaceviciovi, który wrócił do swojej dobrej dyspozycji. Ulubieńcy publiczności powiększali przewagę nad rywalami prowadząc już 11-8. Warta Zawiercie co raz bardziej odskakiwała (19-11) od Barkoma i wszystko wskazywało na to, że mecz zakończy się w czterech setach. Po ataku Dawida Dulskiego tak właśnie się stało. Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała czwartą partię 25-15 oraz cały mecz 3-1.

Warto podkreślić bardzo dobre spotkanie 20-letniego atakującego Dawida Dulskiego, który zdobył 15 punktów na skuteczności 63%.

MVP. Dawid Dulski

Aluron CMC Warta Zawiercie vs Barkom Każany Lwów (25-14,25-13, 17-25, 25-15)

Aluron CMC Warta Zawiercie

Waliński, Kwolek, Rejno, Zniszczoł, Konarski, Tavares, Kalembka, Danani (L), Makoś (L), Kozłowski, Dulski, Szalacha, Kovacević, Łaba

Barkom Każany Lwów

Kvalen, Mazenko, Schevchenko, Holoven, Zhukov (L), Kanaiev (L), Shchurov, Tupchi, Dovhyi, Tevkun, Kucher, Yenipazar, Firkal, Tsmokalo, Smoliar

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!