W pierwszej rundzie o trzecie miejsce w TAURON Lidze siatkarki BKS Bostik Bielsko-Biała zmierzyły się z Grot Budowlanymi Łódź. Przyjezdne okazały się lepsze oddając tylko jednego seta rywalkom.
Pierwszy set należał do łodzianek. Głównie to one zdobywały punkty korzystając z błędów przeciwniczek. Już inaugurujące oczka padły ich łupem, po błędzie Damaske i Szczepańskiej-Pogody. Potem już tak dobrze nie było. W bloku popracowała Szczepańska-Pogoda zatrzymując Fedusio, a ataki skutecznie kończyła Majkowska. Wrócić na prowadzenie Grot Budowlanym Łódź udało się jeszcze przed połową seta, kiedy dwukrotnie pomyliła się w ataku z drugiej piłki Julia Nowicka. Nie trwało to jednak zbyt długo, bo Aleksandra Kazała pomyliła się i znów to gospodynie były oczko z przodu. Łodzianki się nie poddały i dopięły swego w końcówce seta, kiedy objęły prowadzenie 21:19. Fedusio przełożyła ręce blokując Szczepańską-Pogodę, a później to samo zrobiła Sobolska na Borowczak. W końcówce dwukrotnie w aut zaatakowały siatkarki BKS Bostik Bielsko-Biała. Błąd popełniła najpierw Damaske, a potem Majkowska i set trafił na konto Grot Budowlanych Łódź (25:22).
Druga partia rozpoczęła się od skutecznego ataku Durul, a później punktowej zagrywki Lisiak. Potem jednak gospodynie odrobiły dwupunktową stratę i doprowadziły do wyniku 4:2. Stało się to po atakach Szczepańskiej-Pogody, Damaske i bloku Pierzchały na Sobolskiej. Przewaga znacząco powiększyła się w momencie pojawienia się w polu serwisowym Szczepańskiej-Pogody, która mocno celowała w Fedusio. Do tego doszedł jeszcze blok Borowczak na Durul i tablica wyników wskazywała 12:7 dla BKS Bostik Bielsko-Biała. Punkt z zagrywki po stronie gospodyń zdobyła też Borowczak, a w bloku powstrzymała Fedusio – Majkowska. Przewaga kilkupunktowa bielszczanek utrzymywała się do momentu, w którym świetnie blokiem pograły łodzianki. Kazała zablokowała Majkowską, a Lisiak Szczepańską-Pogodę. Zaliczkę do stanu pierwotnego odbudowały im po chwili Nowicka i Abramajtys notując asy serwisowe. Końcówka już totalnie należała do BKS Bostik Bielsko-Biała, które zwyciężyły 25:17, po ataku Borowczak.
Trzeci set był bardzo wyrównany. Przez jego dużą część to bielszczanki były na prowadzeniu, ale później łodzianki wzięły się do wytężonej pracy i w końcówce dogoniły swoje rywalki, a nawet wyszły na czoło. Pomogły im w tym gospodynie, które popełniły błąd w polu serwisowym, a później Borowczak dała się zablokować Durul. Lepsze w obronie były też przyjezdne, co spuentowała Fedusio. Zdobyła również punkt w bloku, dzięki powstrzymaniu Majkowskiej. Piłki setowej nie wykorzystała po stronie Bielsko-Białej Paulina Damaske, co wykorzystała Durul. W końcówce było sporo zamieszania, bo nie było wiadomo czy Kazała zaatakowała w aut czy w boisko. Ostatecznie okazało się, że atak był celny. Kolejne dwa punkty padły łupem Grot Budowlanych Łódź (po ataku Sobolskiej oraz Kazały) i to one wygrały 28:26.
W ostatniej partii łodzianki bardzo szybko wypracowały sobie znaczącą przewagę, przy zagrywce Lisiak. Piłki kończyła Kazała i Durul, a do tego dokładały jeszcze punkty w bloku. Pierwsza z nich przyblokowała Szczepańską-Pogodę, a druga Damaske. Czteropunktowa przewaga okazała się do przeskoczenia dla BKS Bostik Bielsko-Biała. Siatkarki gospodyń doprowadziły do wyrównania 5:5, ale po chwili znów wyszły na prowadzenie, i utrzymywały je. W połowie seta zaliczka ta wynosiła dwa, trzy punkty. Trener bielszczanek próbował zmienić grę wprowadzeniem podwójnej zmiany, ale na niewiele się to zdało. Łodzianki jeszcze bardziej się rozkręciły i powiększyły swoją zaliczkę. Ułatwiały im to błędy w ataku Borowczak i Sobiczewskiej. Pod koniec gospodynie próbowały zdziałać coś jeszcze blokiem, ale nie udało im się to. Co więcej zaczęły popełniać błędy techniczne. Siatki dotknęła Nowicka, dzięki czemu przyjezdne otrzymały pierwszą piłkę meczową. Nie wykorzystały jej, ale przy kolejnej Fedusio nie pozostawiła złudzeń i doprowadziła Grot Budowlane Łódź do zwycięstwa 25:20 i w całym meczu o trzecie miejsce 3:1.
Pierwszy mecz o brązowy medal trafił na konto Grot Budowlanych Łódź. Żeby jednak Łodzianki mogły świętować trzecie miejsce muszą wygrać jeszcze dwa takie spotkania.
BKS Bostik Bielsko-Biała – Grot Budowlani Łódź 1:3 (22:25, 25:17, 26:28, 20:25)
MVP: Ewelina Polak
BKS Bostik Bielsko-Biała: Nowicka, Damaske, Pierzchała, Szczepańska-Pogoda, Borowczak, Majkowska, Mazur, Nowak, Chmielewska, Abramajtys, Sobiczewska.
Grot Budowlani Łódź: Lisiak, Durul, Kazała, Sobolska, Polak, Fedusio, Łysiak, Kędziora, Łazowska, Kąkol.
