Raymond Cowels III podpora Legii w ich wicemistrzowskim sezonie ponownie został zawodnikiem stołecznej ekipy. Dla samego zawodnika będzie to czwarty sezon w naszej lidze. Amerykanin wraca do Polski po sezonie na Węgrzech.
W pamiętnym dla stołecznego Klubu sezonie 2021/22 Amerykanin notował średnio aż 14.2 punktów, 4.1 zbiórek oraz 1.2 asysty na mecz będąc współautorem wicemistrzostwa Polski, oraz awansu do ćwierćfinału FIBA Europe Cup. Jego średnie w tych rozgrywkach to W rozgrywkach FIBA Europe Cup rzucający obrońca zapisywał na swoim koncie średnio, 15.2 punktów, 3.3 zbiórek i 1.5 asysty na mecz.
Poprzedni sezon Raymond spędził w lidze węgierskiej, zdobywając w niej złoty medal w barwach Falco Szombathely. W minionym sezonie wystąpił w 35 spotkaniach, w których notował średnio: 12.2 pkt., 3.2 zb., 1.2 as. w ponad 25 minut średnio spędzonych na boisku. W Lidze Mistrzów (6 meczów) spędzał średnio 24.0 min., notując 10.0 pkt., 2.0 zb., 1.1 as. na mecz.
Witam z powrotem! Jestem podekscytowany tym, że wracam do Legii i znów będę częścią Klubu. Znów zagram w Warszawie, ponownie chcę zmierzać w stronę mistrzostwa Polski i zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Nie mogę się doczekać chwili, w której znów będę w stolicy i spotkam kibiców. Mam nadzieję, że przed nami bardzo dobry sezon – powiedział Ray Cowels dla oficjalnej strony klubowej.
„Cieszymy się, że Ray wraca do nas. Już przed minionym sezonem czyniliśmy ku temu starania, ale nie doszło do porozumienia. Tym razem rozmowy poszły bardzo szybko, chęci były z obu stron w związku z czym witamy Raya ponownie w Legii. Wszyscy dobrze znamy mocne strony tego zawodnika, są to m.in. rzut i świetna defensywa. Pobyt Raya na Węgrzech, gra w Lidze Mistrzów w barwach zespołu z Szombathely, na pewno pomogła mu w rozwoju, tam grał więcej „na piłce”, jego gra rozwinęła się jeszcze bardziej” – powiedział trener Wojciech Kamiński.
inf. prasowa legiakosz
