Foto: pzps.pl

Malwina Smarzek nie pojawi się w kadrze reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy. Decyzję podjęła sama zawodniczka w porozumieniu z trenerem Stefano Lavarinim.

27-latka powróciła do kadry po 701 dniach. Pojawiła się w towarzyskich spotkaniach z Turcją. Widać było jednak, że jej miejsce w składzie jest niepewne. Smarzek przyznała, że może się podjąć każdego wyzwania byleby pomóc kadrze prowadzonej przez Lavariniego.

W miejsce Malwiny do Spały przyjechała Weronika Szlagowska, która parę dni temu została brązową medalistką uniwersjady w Chengdu. Najprawdopodobniej to ona będzie czwartą przyjmującą naszej ekipy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!