Fręch
Foto: wtatennis.com/ Jimmie48 Photography

Walki Magdzie Linette z Jennifer Brady nie można było odmówić. Ostatecznie jednak to Amerykanka gra w 1/16 finału, a Polka musiała pożegnać się z dalszą rywalizacją. 

Pierwszy set kompletnie nie wyszedł poznaniance. Linette dwukrotnie dała się przełamać i nie było już czego zbierać w tej partii. Przy swoim podaniu wygrała zaledwie jednego gema, co było zdecydowanie zbyt małym dorobkiem aby powalczyć z Amerykanką. W ostatnim siódmym gemie miała szansę na przedłużenie tego seta, ale nie wykorzystała dwóch break-pointów. Brady też miała problemy z zamknięciem partii, ale końcowo przy trzecim setbolu udało jej się to (6:1).

W drugim secie Magda Linette wreszcie złapała lepszy rytm gry. Już w drugim gemie miała możliwość przełamania rywalki, ale nie doszło do tego. W kolejnym gemie to Polka została złamana. Później jednak już to tylko ona odbierała podanie. Najpierw zrobiła to w czwartym, potem w szóstym, a na koniec jeszcze w ósmym gemie wygrywając 6:2.

Ostatnia partia znów uwidoczniła wszystkie błędy Linette. Polska tenisistka raz po raz była przełamywana. Sama potrafiła doprowadzić do tego tylko raz w szóstym gemie. Sytuacja poznanianki była trudna, bo Jennifer Brady miała dwie piłki meczowe i właśnie z tej drugiej skorzystała wygrywając 6:2 i w całym spotkaniu 2:1.

1/32 finału US Open:

Jennifer Brady – Magda Linette 2:1 (6:1, 2:6, 6:2)

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!