Piter
Foto: WTA

Mało brakowało i Katarzyna Piter wraz z Lidią Morozową dostałyby się do finału WTA 250 w Hong-Kongu. Niestety, ale tym razem lepsze okazały się Qianhui Tang oraz Chia Yi Tsao. 

Trzeba docenić postawę polskiej tenisistki, która wraz z Białorusinką Lidią Morozową dotarły aż do półfinału. W nim, po trzech partiach musiały uznać wyższość Chinki i Tajwanki.

Pierwszy set mógł obudzić nadzieję wśród polskich kibiców. Po kilku wymianach Polka i Białorusinka doprowadziły do przełamania, a po chwili prowadziły już 3:0. Rywalki jednak nie pozwoliły na łatwą wygraną. Najpierw odebrały podanie w dziewiątym gemie, a później spowodowały, że konieczny był tie-break. W nim zdecydowanie lepsze okazały się Piter i Morozowa wygrywając 7-2.

Niestety druga partia nie przyniosła już tak dobrych wieści. Piter i Morozowa nie grały najgorzej, ale dały się przełamać w drugim gemie, a później nie wykorzystały kilku szans na odłamanie i doprowadzenie do remisu. Tym samym przegrały po pierwszym setbolu 3:6.

W trzecim secie walka była przez długi czas wyrównana. W końcówce jednak trzy akcję z rzędu wygrały Chinka i Tajwanka i to one cieszyły się ze zwycięstwa 10-6 i w całym półfinale 2:1.

1/2 finału debla WTA 250 w Hong-Kongu:

Katarzyna Piter/Lidia Morozowa – Qianhui Tang/Chia Yi Tsao 1:2 (7:6[7-2], 3:6, 16-10)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!