Zagłębie Sosnowiec przegrało na własnym stadionie z GKS-em Tychy 0:1, w meczu 13. kolejki Fortuny 1. Ligi. Gola dla przyjezdnych na wagę trzech punktów zdobył Jakub Budnicki.
Spotkanie rozpoczęło się od groźnego uderzenia Sebastiana Boneckiego, który uderzył obok bramki. Zagłębie odpowiedziało uderzeniem głową Meika Kawrota, kóry doszedł do dośrodkowania Juana Camara i uderzył niecelnie. W 28. minucie Marcel Ziemann uderzył z dystansu, a piłka przeszła obok bramki strzeżonej przez Macieja Kikolskiego. Chwile później ponownie uderzał Ziemann i ponownie obok bramki. W ostatniej minucie pierwszej połowy przyjezdni objęli prowadzenie po golu Jakuba Budnickiego, który najlepiej zachował się w zamieszaniu podbramkowym i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
W drugiej części spotkania zza pola karnego strzelał Marcel Błachewicz, którego strzał wybronił Mateusz Kos. Od 70. minuty przyjezdni grali w osłabieniu po drugiej żółtej kartce, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Jakuba Budnickiego. W końcówce spotkania Sebastian Bonecki znalazł drogę do bramki rywali, jednak gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej pomocnika Zagłębia.
Po trzynastu kolejkach GKS Tychy plasuje się an drugiej pozycji, a Zagłębie z 10 punktami na koncie zajmuje 16. miejsce.
Fortuna 1. Liga – 13. kolejka
Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy 0:1 (0:1)
Budnicki 45′
żółte żartki: Jończy, Karwot – Budnicki, Żytek, Tecław, Radecki.
czerwona kartka: Jakub Budnicki (70′, za drugą żółtą).
Zagłębie: Kos – Ziemann, Jończy, Rozwandowicz, Bykow, Camara (Wrzesiński 21′) – Bębenek (Zielonka 46′), Bonecki, Karwot (Guezen 46′), Valencia – Biliński (Klupś 68′).
Tychy: Kikolski – Machowski (Połap 80′), Tecław, Nedić, Budnicki, Błachewicz – Rumin (Mikita 68′), Wojtuszek, Żytek, Niewiarowski (Radecki 68′) – Śpiączka (Dijakovic 78′).
