Drugi dzień Mistrzostw Europy w klasie 49er, 49erFX oraz Nacra 17 przyniósł pozytywny akcent w postaci Dominika Buksaka i Szymona Wierzbickiego. To właśnie ten duet poradził sobie najlepiej na wodzie.
Klasa 49er
Buksak i Wierzbicki kończyli wyścigi kolejno na piątym, szóstym i znów piątym miejscu, co daje im dziesiątą lokatę w klasyfikacji generalnej, i siódme wśród załóg europejskich. W tej samej klasie Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki zmagali się w pierwszym wyścigu ze sporymi problemami (20. pozycja). Kolejne dwa starty były już lepsze (5. i 6. miejsce). Na ten moment plasuje ich to na dwunastej lokacie w ”generalce”.
Nieźle wypada też nasza młoda załoga Kosmalski&Lewandowski. Panowie dobrze radzą sobie przy słabym wietrze. Dzięki temu jeden z wyścigów ukończyli na wysokim czwartym miejscu. W pozostałych dwóch wypadli poza czołową dziesiątkę. Na wyróżnienie zasługuje także załoga Tytus Butowski i Łukasz Machowski, która zaliczyła dwa dobre starty (9. i 6. miejsce). Ze słabszej strony pokazali się Staniul i Sztorch zajmując lokaty poza top dziesięć. Dużą niespodziankę w pierwszym wyścigu sprawili Adam Głogowski i Maciej Krusiec wygrywając. Niestety kolejne dwa nie były już tak udane dla polskich żeglarzy. Gwóźdź i Cierzan mogą pochwalić się jedną lokatą w czołowej dziesiątce po czwartkowych zmaganiach.
Klasa 49erFX
Najwięcej powodów do zadowolenia mają Gabriela Czapska i Hanna Rajchert. Panie trzy z czterech wyścigów ukończyły na początku drugiej dziesiątki, a raz były drugie. To daje im jedenaste miejsce w klasyfikacji generalnej i dziewiąte w europejskim zestawieniu. Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak zajmowały podobne miejsca jak Czapska i Rejchart. Są jednak zdecydowanie dalej w ”generalce” – 21. lokata. Jeszcze niższą pozycję okupują Marcelina Korszon i Magdalena Skórnóg – 45. pozycja.
Klasa Nacra 17
Ta klasa przede wszystkim dostarcza wielu nauki dla Aleksandra Michalskiego i Karoliny Żurek. Mamy nadzieję, że zaprocentują one w przyszłości. Na ten moment dają 38. miejsce w klasyfikacji generalnej.
