Leverkusen służy Nikoli Karczewskiej! Polska napastniczka ponownie wpisała się na listę strzelczyń, jednak gol reprezentantki Polski nie wystarczył do wywiezienia choćby jednego punktu z Bremy.
W pierwszym tegorocznym spotkaniu Frauen Bundesligi Bayer Leverkusen zmierzył się na wyjeździe z Werderem Brema. Przyjezdne otworzyły wynik spotkania w 21. minucie właśnie za sprawą Karczewskiej. Wpierw golkiperka Werderu zatrzymała uderzenie Synne Hansen, jednak nie miała szans przy dobitce reprezentantki Polski. Dla 24-latki to szóste trafienie w bieżących rozgrywkach. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Na początku drugiej połowy gospodynie stworzyły sobie kilka dobrych sytuacji aby doprowadzić do wyrównania. Ta sztuka udała im się dopiero w 76. minucie, kiedy to Synne Hansen skierowała futbolówkę do własnej siatki. W doliczonym czasie gry Werder zdobył bramkę na wagę zwycięstwa. Zmienniczka Jasmin Sehan wpakowała futbolówkę do siatki po dośrodkowaniu Rieke Dieckmann. W drużynie z Leverkusen wystapiła również Sylwia Matysik, która na boisku pojawiła się w 86. minucie zmieniając Caroline Siems.
Frauen Bundesligi – 11. kolejka
Werder Brema – Bayer Leverkusen 2:1
Hansen (s) 76′, Sehan 90′ – Karczewska 21′
źródło: KobiecyFutbol.pl
