Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police zrewanżowały się ŁKS-owi Commercecon Łódź za porażkę 2:3 z początku sezonu. Przyjezdne tylko w pierwszym secie postraszyły policzanki, a następnie oddały inicjatywę, i przegrały 1:3.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia łodzianek. Szybko jednak ich zaliczka została zniwelowana do zera. Skutecznie zaatakowała bowiem Martyna Łukasik, a asa zaserwowała Elizabet Inneh-Varga, i to policzanki były o dwa punkty z przodu (5:3). Trzeba jednak przyznać, że siatkarki gospodyń również nie zamierzały odpuszczać, i wzmocniły swój atak oraz blok odbierając prowadzenie przyjezdnym (9:7). Dodatkowo pomyliła się Inneh-Varga, i zawodniczki ŁKS Commercecon Łódź były w o wiele lepszej sytuacji. Na nic zdał się as wyżej wymienionej siatkarki, bo w ataku błąd popełniła Saliha Sasin, i gospodynie były coraz bliżej zwycięstwa. W końcowej fazie niewiele brakowało, i przyjezdne dogoniłyby swoje rywalki. Ostatecznie jednak mimo skończonej piłki przez Inneh-Varge oraz szczelnego bloku postawionego przez Marlenę Kowalewską nic takiego nie miało miejscu. Po dotknięciu siatki przez policzanki ŁKS cieszył się z wygranej 25:23.
W drugą partię zdecydowanie lepiej wszedł Chemik. Na otwarcie asem popisała się Inneh-Varga, a następnie atak skończyła Martyna Łukasik (4:2). Dodatkowo policzanki popracowały w bloku, a na serwisie świetną robotę wykonała Monika Fedusio (13:7). Dzięki temu Chemik miał komfort gry. Łodzianki parły jednak do przodu, i kiedy tylko zaczęły mieć lepszą skuteczność w ataku, to automatycznie zaliczka przyjezdnych zaczęła maleć. W porę jednak zatrzymały dobrą passę przeciwniczek policzanki. Znów do akcji wkroczyła Fedusio (18:13). Kiedy wydawało się, że wszystko pójdzie już bez najmniejszych problemów to do gry włączyła się jeszcze w bloku Valentina Diouf niwelując przewagę Grupy Azoty Chemika Police do zaledwie dwóch oczek. Drugi set zakończył się bardzo podobnie jak pierwszy, ponieważ też spuentowało go dotknięcie siatki. Tym razem jednak po zaciętej pogoni w wykonaniu ŁKS Commercecon Łódź tryumfowały przyjezdne.
Trzecia odsłona znów przyniosła lepszą grę Chemika, którą zafundowała udanymi zagrywkami Agnieszka Korneluk (5:1). Problemy w przyjęciu piłek miały siatkarki ŁKS-u, co wykorzystywały skrzętnie policzanki. Dobrą robotę w ataku wykonywały Martyna Łukasik oraz Iga Wasilewska. Ta druga do dorobku punktowego Grupy Azoty Chemika Police dopisała też oczko z zagrywki (12:6). Kolejny raz asa zanotowała również Korneluk, która w polu serwisowym stała przez najbliższe kilka akcji bombardując koleżanki z ŁKS-u Commercecon Łódź (19:9). Set, bez większej historii i bez spektakularnych zwrotów akcji zakończył się atakiem ze środka Agnieszki Korneluk.
W czwartym secie przyjezdne dopełniły dzieła. Łodzianki nadal miały ogromne problemy w przyjęciu, których nie potrafiły okiełznać, przez co szybko straciły kilka oczek. Dzięki Gryce udało im się doprowadzić do chwilowego remisu. Chwilę później ta sama siatkarka popełniła błąd, a po drugiej stronie Martyna Łukasik nie zamierzała się mylić (6:3). To ona wyprowadziła swój zespół na trzypunktowe prowadzenie. Gospodynie dwoiły się i troiły, ale zbliżyć się nie umiały. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze as serwisowy Łukasik, który oddalił ŁKS od szansy na przedłużenie tego meczu. W końcówce było jeszcze wiele nerwowości. W kluczowym momencie pomyliła się Inneh-Varga, ale jej błąd naprawiła prędko Łukasik. Po punktowym bloku Chemika siatkarki z Polic dzieliło już naprawdę niewiele od wygranej. Przypieczętować to udało się Łukasik, która skutecznie zaatakowała po rękach rywalek dając zwycięstwo przyjezdnym 25:19, i w całym meczu 3:1.
Grupa Azoty Chemik Police umacnia się na prowadzeniu w TAURON Lidze z dorobkiem czterdziestu sześciu punktów. ŁKS Commercecon Łódź na razie utrzymuje się na czwartej pozycji z trzydziestoma trzema oczkami.
ŁKS Commercecon Łódź – Grupa Azoty Chemik Police 1:3 (25:23, 22:25, 15:25, 19:25)
MVP: Iga Wasilewska
ŁKS Commercecon Łódź: Diouf, Campos, Gryka, Ratzke, Dudek, Witkowska, Maj-Erwardt, Drabik, Stefanik, Zaborowska.
Grupa Azoty Chemik Police: Sahin, Korneluk, Inneh-Varga, Łukasik, Wasilewska, Kowalewska, Grajber-Nowakowska, Honorio, Jagła, Fedusio, Pierzchała, Mędrzyk.
