Foto: Urszula Łoś (Facebook)

W australijskiej Adelajdzie rozpoczął się Puchar Narodów w kolarstwie torowym. Pierwszego dnia zmagań miały miejsce głównie wyścigi eliminacyjne oraz sprinty drużynowe. W tych drugich blisko podium były polskie kolarki. 

Biało-czerwone w składzie: Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak zajęły miejsce tuż za podium w sprincie drużynowym. W kwalifikacjach miały trzeci czas, a w pierwszej rundzie pokonały Kanadyjki o ponad pół sekundy. O brąz ścigały się z Nowozelandkami, którym uległy o 0,296 s. Zawody wygrały Brytyjki, a drugie były Chinki.

Wśród mężczyzn na starcie pojawili się: Maciej Bielecki, Mateusz Rudyk i Rafał Sarnecki. W eliminacjach uzyskali siódmy wynik, który dawał im przepustkę do dalszej fazy zmagań. W niej niestety polegli z Japończykami, i uplasowali się dopiero na szóstej lokacie. Wyścig zwyciężyli Australijczycy przed Japończykami i Brytyjczykami. Warto dodać, że do wyścigu drużynowego w Adelajdzie nie przystąpili Holendrzy ani Kanadyjczycy.

W wyścigu eliminacyjnym u pań reprezentowała nas Maja Tracka, a u panów Adam Woźniak. Tracka dojechała do mety na czwartej pozycji, a Woźniak na piątej.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!