Łyżwiarski Puchar Świata zawitał do kanadyjskiego Quebec, gdzie panczeniści mają okazję sprawdzić swoją formę przed imprezą sezonu – Mistrzostwami Świata w Calgary.
W piątek na dystansie 1000 metrów dużego pecha miał Damian Żurek, który jechał na objęcie prowadzenia, a przed metą wywrócił się przez co wylądował na dwudziestym miejscu (1:25,78). Gdyby nie potknięcie Żurek z pewnością liczyłby się w walce o medal.
Wysokie drugie miejsce, ale w dywizji B na tym samym dystansie co Żurek zajęła Iga Wojtasik (1:17,97). Polka do zwyciężczyni Min-Ji Kim straciła 0,31 s. Na dalszych pozycjach (kolejno jedenastej i szesnastej) znalazły się Natalia Jabrzyk (1:18,66) oraz Martyna Baran (1:20,92). Prawie tak samo wysoko jak Wojtasik uplasował się Piotr Michalski. Jego czas 1:09,41 pozwolił na trzecią lokatę. Wyścig na dwunastym miejscu zakończył Marek Kania (1:10,56), a na siedemnastym Jakub Piotrowski (1:10,82).
Na odległej dwudziestej pierwszej lokacie zmagania na 3000 metrów w dywizji B ukończyła Olga Piotrowska (4:40,89). Niewiele lepiej wypadła Magdalena Czyszczoń w dywizji A notując piętnasty wynik (4:12,54). Zdecydowanie lepiej poszło Karolinie Bosiek na 1000 metrów. Biało-czerwona miała ósmy czas rywalizacji (1:16,70).
