W sobotni wieczór Polonia Warszawa podejmowała u siebie Arkę Gdynia w ramach 20. kolejki Fortuna 1. Ligi. Inauguracyjne spotkanie rundy wiosennej przy ul. Konwiktorskiej 6 w Warszawie pokazało, że Żółto-Niebiescy będą poważnym kandydatem do awansu do Ekstraklasy. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego pokonali team ze stolicy 3:0.
W pierwszej połowie drużyna znad morza dyktowała warunki, w drugiej odsłonie już tylko kontrolowała grę. Arka Gdynia nadal jest liderem tabeli zaplecza ekstraklasy („ex aequo” z GKS Tychy, który wczoraj pokonał Odrę Opole). Polonia Warszawa zajmuje piętnaste miejsce.
I połowa
Planowo o godzinie 17:30 zabrzmiał pierwszy gwizdek arbitra Patryka Gryckiewicza na Stadionie im. generała Kazimierza Sosnkowskiego w Warszawie i od środka boiska dość dynamicznie rozpoczęli goście. Pierwsze minuty tego spotkania okazały się zabójcze dla Polonii Warszawa. Bramkę w trzeciej minucie meczu zdobył Karol Czubak (Arka Gdynia), wygrywając pojedynek sam na sam z Krzysztofem Bąkowskim (Polonia Warszawa). Asystę z połowy boiska zaliczył Kacper Skóra (Arka Gdynia). W piątej minucie mógł paść drugi gol dla zespołu Arki ponownie spod buta Karola Czubaka (Arka Gdynia). Ostatecznie zamieszanie pod bramką gospodarzy doprowadziło tylko do wybicia futbolówki w środek murawy. Miejscowi w ten mecz weszli tylko z problemami. W 25. minucie przez kontuzje drużyna ze Stolicy straciła ważnego defensora. Boisko opuścił kontuzjowany Michał Grudniewski (Polonia Warszawa), a w jego miejsce wszedł Jan Majsterek (Polonia Warszawa). Po niespełna dziesięciu minutach Żółto-Niebiescy podwyższyli już wynik spotkania na 2:0 za przyczyną Olafa Kobackiego (Arka Gdynia), który również ograł bramkarza Czarnych Koszul w pojedynku sam na sam. W 28. minucie trzecią bramkę dla drużyny znad morza ponownie zdobył Olaf Kobacki (Arka Gdynia), odbierając piłkę od Huberta Adamczyka (Arka Gdynia) i umieszczając ją pewnie w rogu bramki gospodarzy. Po niespełna czterdziestu minutach gry posiadanie piłki przez ekipę z Gdyni wynosiło 66%. W rzutach różnych z kolei był remis 2:2. W ostatnich minutach gospodarze, choć przejęli inicjatywę, to nie zdołali doprowadzić do zmiany wyniku. Tym samym do przerwy podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego prowadzili z Polonistami 3:0.
II połowa
Po przerwie od środka boiska rozpoczęli gospodarze, którzy przeprowadzili dwie zmiany, a łącznie do tej pory wymienili już trzech piłkarzy. Przyjezdni wyszli w tej samej „jedenastce” i ponownie ruszyli wysokim pressingiem na rywali z Warszawy. W 50. minucie pierwszą żółtą kartkę tego spotkania otrzymał Kacper Skóra (Arka Gdynia) za przewinienie na Krzysztofie Kotonie (Polonia Warszawa). Po niespełna dziesięciu minutach atakiem pozycyjnym odgrażała się Polonia. Ostatecznie Xabi Auzmendi (Polonia Warszawa) nie zdążył podbiec do płaskiego dogrania Michała Kołodziejskiego (Polonia Warszawa), marnując jedną z lepszych akcji miejscowych w tym spotkaniu. W 70. minucie groźnie zrobiło się pod bramką podopiecznych Rafała Smalca. Po szybko rozegranym rzucie rożnym przez gości uciekł dwóm obrońcom Olaf Kobacki (Arka Gdynia), oddając mocny strzał na bramkę „Czarnych Koszul”. Ostatecznie z trudem odbił futbolówkę bramkarz miejscowych, a na jego szczęście dobitka Przemysława Stolca (Arka Gdynia) poszybowała wysoko nad poprzeczką. Rozczarowani grą swojej warszawskiej drużyny kibice zaczęli opuszczać trybuny na długo jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Dwie minuty doliczone przez arbitra z Torunia już nie pomogły Polonii Warszawa. Arka Gdynia wygrywa inauguracyjny mecz rundy wiosennej przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie 3:0 i powraca na fotel lidera „ex aequo” z GKS Tychy.
Fortuna 1. Liga – 20. kolejka
Polonia Warszawa – Arka Gdynia 0:3 (0:3)
Czubak 3′, Kobacki 12’, Kobacki 28’
Żółte kartki: 51. Skóra (ARK), 86. Sidibe (ARK)
Polonia Warszawa: Bąkowski – Grudniewski (25. Majsterek), Kowalski-Haberek, Kołodziejski – Pawłowski (46. Zawistowski), Marciniec (81. Wojciechowski), Koton, Biedrzycki – Bajdur (46. Kluska), Xabi (73. Michalski) – Kobusiński. Trener: Rafał Smalec
Arka Gdynia: Lenarcik – Stolc, Marcjanik, Dobrotka, Gojny – Gol (75. Borecki), Milewski (84. Sidibe) – Skóra (63. Lipkowski), Adamczyk (75. Gaprindaszwili), Kobacki (84. Predenkiewicz) – Czubak. Trener: Wojciech Łobodziński
Sędzia główny: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Sędzia VAR: Grzegorz Kawałko
