Foto: plusliga.pl

Barkom Każany Lwów był gospodarzem 29. kolejki w rywalizacji PlusLigi z Eneą Czarnymi Radom. Goście walczyli o pozostanie w PlusLidze. Do tego musieli wygrać mecz za trzy punkty. Gospodarze zwyciężyli dwa sety i spuścili Czarnych do 1 ligi. 

Na początku pierwszego seta do gospodarze objęli prowadzenie 8:5. Kluczowe w budowaniu przewagi były zagrywki Palonskiego oraz Tupchiego. Obie drużyny grały skutecznie środkiem. W czasie pierwszego seta nie brakowało skuteczności w ataku Formeli oraz Buszka. Zagrywka Tupchiego poprawiła punktową przewagę nad rywalem, a także błąd własny radomskiego zespołu dał prowadzenie gospodarzom 18:14. Siatkarze z Radomia zdobywali punkty szczelnym blokiem przy serwisie doświadczonego Buszka. Atak Nowowsiaka na kontrze doprowadził do remisu 18:18. Końcówka pierwszego seta to znakomita gra Barkomu. Zagrywka Palonskiego sprawiła, że miejscowi wygrali partię 25:19.

W drugim secie to grający o życie radomianie objęli prowadzenie 8:5. Kluczowe okazały się zagrywki Gomułki oraz ataki Formeli czy błąd własny gospodarzy. Miejscowi w drugiej odsłonie bazowali na skuteczności w ataku Tupchiego oraz Kovalova. W obydwu drużynach nie brakowało błędów własnych głównie w polu serwisowym. Czarni korzystali na skuteczności w ataku Gomułki oraz Buszka. Błąd własny rywali zapewnił prowadzenie radomskiej drużynie 14:9. Czarni systematycznie powiększali punktowy dystans. Szczelny blok oraz punktowe ataki Gomułki i Buszka dały siedmiopunktową przewagę 20:13. Ostatecznie atak Gomułki dał zwycięstwo gościom 25:19 i remis w meczu 1:1.

W trzecim secie żadnej ze stron nie udało się wywalczyć bezpiecznej przewagi. Walka punkt za punkt sprawiła, że skuteczność w ataku towarzyszyła Palonskiemu oraz Tupchiemu. Radomianie odpowiadali akcjami wykonanymi przez Rejsnera ze środka oraz Buszka czy Formeli. Jeden z ataków doprowadził do remisu 11:11. Gospodarze budowali przewagę na błędach własnych przeciwnika i prowadzili w trzecim secie 18:14. Przyjezdni mimo skuteczności w ataku Gomułki, Buszka oraz Formeli przegrali partię 21:25 i spadli z Plus Ligi na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek.

W czwartej partii Barkom zdobywał dużą ilość punktów poprzez grę środkiem. Punktowy blok radomskiego zespołu sprawił, że goście prowadzili 5:3. Goście poprawili skuteczność w ataku i uzyskali czteropunktowy wynik 12:8. Zagrywką Kovalova gospodarze zmniejszyli prowadzenie przyjezdnych do jednego oczka 13:14. Goście się nie poddali. Punktowy serwis Gomułki powiększyło punktowy dystans do czterech punktów 21:17. Ostatecznie seta wygrali goście 25:21 doprowadzając do piątej partii.

W piątej partii goście grali środkiem, a także punkty zdobywał Buszek. Czarni prowadzili 5:3. Punktowy blok sprawił, że Czarni wygrywali 11:8. Ostatecznie goście wygrali seta 15:10 i cały mecz 3:2.

Barkom Każany Lwów – Enea Czarni Radom 2:3 (25:19; 19:25; 25:21; 21:25; 10:15)

MVP: Bartosz Gomułka

Barkom Każany Lwów: Gueye, Kovalov, Mazenko, Shevchenko, Holoven, Palonsky, Dardzans, Kanalev, Shcurov, Tupchii, Dovhyi, Kucher, Petrovs, Pampushko.

Enea Czarni Radom: Ostrowski, Hofer, Buszek, Todorović, Formela, Meljanac, Gomułka, Nowowsiak, Rajsner, Kufka, Smoliński, Gniecki

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!