fot: YouTube

PHL: Pasy górą! JKH GKS Jastrzębie wraca do domu bez punktów

Reklama

W meczu Cracovia – JKH GKS Jastrzębie spotkali się sąsiedzi z ligowej tabeli. Obu drużynom trudno było przejąć inicjatywę na dłużej i wszystko wskazywało na to, że kibice będą świadkami dogrywki. Pasy zachowały jednak czujność do końca i zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

GKS Jastrzębie napierał od samego początku spotkania. Sporo pracy miał więc golkiper Pasów, lecz przez 10 minut zdołał pewnie interweniować. Po tym czasie nie dał jednak rady powstrzymać akcji Razgalsa i Górnego, zakończoną właśnie przez tego drugiego. Jastrzębianie próbowali pójść za ciosem, ale nie zdołali już powiększyć rezultatu. W końcówce pierwszej tercji atakować zaczęli także gospodarze. Mimo ich starań do pierwszej przerwy było 0:1 na korzyść gości.

Po powrocie na lodowisko kibice oglądali już bardziej wyrównane widowisko. Pieriewozczikow i Nechvatal pozostawali jednak niepokonani przez praktycznie całą drugą tercję. Ten drugi skapitulował dopiero w 38. minucie. Nemec uderzał na bramkę jastrzębian, lecz jego strzał wybronił golkiper gości. Dobijał jeszcze Shirley, ale także nie zdołał go pokonać. Sztuki tej dokonał dopiero Jezek.

W ostatniej tercji spotkania lepszą czujność zachowali hokeiści Cracovii. Pasy na bramkę dającą zwycięstwo czekały długo, bo aż do 57. minuty. Wtedy Ismagiłow zdołał odebrać krążek jednemu z obrońców jastrzębian, a następnie w sytuacji sam na sam pokonał Nechvatala.

Cracovia – JKH GKS Jastrzębie XX:XX (0:1, 1:0, 0:0)
Bramki: 38′ Jezek, 57′ Ismagiłow – 10′ Górny

Cracovia: Pieriewozczikow, Zabolotny – Gula, Saur, Jezek, Shirley, Nemec – Dudas, Muller, Ismagiłow, Bodrow, Popiticz – Karlsson, Kinnunen, Brynkus, Jacenko, Csamango – Gosztyła, Kamiński, Bezwiński, Augustynia

JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal, Kieler – Bryk, Górny, Kasperlik, Rac, Kalns – Kamienieu, E. Sevcenko, Urbanowicz, Pavlovs, Razglas – Kostek, Gimiński, Ł. Nalewajka, Jarosz, R. Nalewajka – Horzelski, A. Sevcenko, Płachetka, Pelaczyk

Zobacz więcej:

PHL: Pokaz siły Energy! Toruń niezdobyty przez Podhale

PŚ Kwalifikacje: Komplet Polaków w sobotnim konkursie!

PKO Ekstraklasa: Strączek królem Mielca. Stal nie dała się Niecieczy !

EBL: Kolejna porażka Startu. Nie ciekawie w Lublinie

PK w Vikersund: Wohlgenannt najlepszy. Hula siódmy

Reklama
Opublikowano: 10.12.21

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane