Zawiercianie po raz drugi wygrywają z Indykpolem AZS- em Olsztyn w trzech setach. Podopieczni Javiera Webera postawili trudne warunki, ale to gospodarze byli skuteczniejsi w końcówkach. Jurajscy Rycerze zabiorą z sobą do Iławy dwa zwycięstwa i wystarczy im tylko jedna wygrana żeby zakończyć rywalizację play-off.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po asie serwisowym Tavaresa prowadzili 3-1. W kolejnych wymianach zawiercianie utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie nad zawodnikami z Olsztyna. Przy stanie 6-2 o czas poprosił Javier Weber, który chciał uporządkować grę swojego zespołu. Olsztynianie po powrocie na parkiet zaczęli odrabiać straty i po kilku akcjach był już remis 10-10. Siatkarze AZS-u prezentowali się zdecydowanie lepiej niż we wczorajszym spotkaniu, przez co podopieczni Michała Winiarskiego musieli się napocić żeby zdobyć kolejne punkty. W środkowej części seta oglądaliśmy grę punkt za punkt. Było 20-20, a o zwycięstwie w pierwszej partii musiała zadecydować końcówka. W decydujących piłkach tego seta skuteczniejsi byli zawodnicy Warty Zawiercie, wygrywając 25-22.
Drugą odsłonę meczu znowu lepiej zaczęli zawiercianie, którzy szybko wyszli na prowadzenie 4-1. Podczas kolejnych akcji gospodarze utrzymywali kilka oczek przewagi nad rywalami. Dopiero punkt zza 9 metra Roberta Andringi pozwolił „Akademikom” z Olsztyna doprowadzić do wyrównania (9-9). Podobnie jak w pierwszej partii tak i w drugiej oglądaliśmy zaciętą grę z obu stron, gdzie żadna z ekip nie była w stanie wypracować sobie przewagi nad przeciwnikami. Znowu w kluczowym momencie na prowadzenie wyszli „Jurajscy Rycerze”, którzy po ataku Konarskiego prowadzili 20-17. Gospodarze zdołali utrzymać prowadzenie, wygrywając w drugiej partii 25-23.
Olsztynianie żeby pozostać w meczu musieli wygrać trzeciego seta. Siatkarze z Warmii zaczęli od mocnego uderzenia i prowadzenia 6-3. Gospodarze szybko zniwelowali straty (9-9) i od tego momentu gra toczyła się w rytmie punkt za punkt. Po raz trzeci zawiercianie zyskali przewagę w końcówce (21-18), dzięki atakowi Marcina Walińskiego. Po uderzeniu Konarskiego podopieczni Michała Winiarskiego mieli pierwszą piłkę meczową przy stanie 24-21. Gospodarze wykorzystali już pierwszą piłkę z nich, wygrywając 25-21.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Indykpol AZS Olsztyn 3-0 (25-22, 25-23, 25-21)
MVP: Dawid Konarski
stan rywalizacji (do 3 zwycięstw) 2-0 dla Aluronu CMC Warty Zawiercie