Jastrzębski Węgiel, fot. Anna Kmiotek, polski-sport.com

Pierwszy mecz fazy play- off między drużynami Jastrzębskiego Węgla i Aluronu CMC Warty Zawiercie został rozegrany na terenie zespołu ze Śląska. Mecz stał na wysokim poziomie i obfitował emocje, a wynik nie oddaje wszystkiego, co działo się na boisku. Gospodarze wykorzystali atut własnego boiska zwyciężając 3:0 i tym samym postawili jedną nogę w półfinale. 

Inauguracyjny punkt meczu zdobył Mohamed Al Hachdadi, a dzięki mocnej zagrywce Mateusza Malinowskiego było już 2:1 dla Aluronu CMC Warty Zawiercie. Jastrzębianie dosyć szybko wypracowali trzypunktowe prowadzenie. Po efektowym, podwójnym bloku na Malinowskim na tablicy widniał wynik 6:3. Goście nie zwiesili jednak głów i zniwelowali przewagę rywali do jednego punktu po skutecznym ataku z pipe’a Piotra Orczyka (8:9). Po błędzie Tomasza Fornala i zagrywce poza boisko zawiercianie wysunęli się na prowadzenie (11:10). Rozpędzony Malinowski wykonał atak w dziewiąty metr z prawego skrzydła i zdobył kolejny punkt (15:14). W kluczowej fazie seta Jurij Gladyr posłał na drugą stronę zagrywkę 102km/h, z którą nie poradzili sobie przyjezdni i gospodarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie (17:15). Al Hachdadi został zatrzymany przez podwójny blok zawiercian dwa razy z rzędu i goście złapali kontakt punktowy (19:20). Jastrzębski Węgiel popełniał dużo błędów własnych w końcówce seta i ich przeciwnikom udało się nie tylko odrobić straty, ale i wypracować przewagę (22:20). Na parkiecie Fornala zastąpił Yacine Louati i dał bardzo wartościową zmianę. Między innymi dzięki jego zagrywkom jastrzębianie mieli piłkę setową (24:22). W ostatniej akcji seta Gualberto Flavio dotknął siatki i oddał ostateczny punkt rywalom (23:25).

W drugim secie także jastrzębianie wysunęli się na prowadzenie już na początku. Wszystko dzięki bloku na Malinowskim oraz punktowej zagrywce Lukasa Kampy (6:3). Rafał Szymura pokazał się na środku na drugiej linii i zaatakował w boczną linię boiska (10:9). W tej fazie seta wynik oscylował w okolicach remisu. Piłka przy zagrywce Szymury szczęśliwie przewinęła się na drugą stronę i jastrzębianie wyszli na dwupunktowe prowadzenie (14:12). Nie byli w stanie jednak powiększyć przewagi, ponieważ na prawym ataku uaktywnił się Piotr Orczyk i odrobił straty zawiercian (14:15). Podczas długiej akcji pełnej wymian, błąd został odgwizdany Aluronowi CMC, kiedy Maximiliano Cavanna obronił piłkę nogą. Sędziowie doszukali się błędu i punkt tej akcji przypadł gospodarzom (18:15). Goście nie zamierzali się poddawać, jednak mały komfort punktowy nadal należał do jastrzębian w kluczowym momencie seta (21:18). Gjorgi Gjorgiev, który pojawił się na boisku, zanotował blok na Al Hachdadim i przewaga podopiecznych Andrei Gardiniego zmalała do jednego punktu (20:21). Orczyk popełnił błąd dotknięcia antenki, a Gladyr popisał się asem serwisowym i tak druga partia także padła łupem Jastrzębskiego Węgla (25:21).

Trzecia odsłona zaczęła się wyrównanie. Remis utrzymywał się do stanu 5:5. W kolejnych akcjach lepiej prezentowała się drużyna Jastrzębskiego Węgla. Po ataku Al Hachdadiego na prawym skrzydle było już 9:6. Po kolejnej dobrej akcji Kampy i jastrzębskiego atakującego na tablicy widniał wynik 12:9 i wiele wskazywało na to, że gospodarze zakończą to spotkanie w trzech setach. Malinowski zaatakował pod górę licząc na otarcie palców bloku gospodarzy, jednak piłka wyszła bezpośrednio na aut (11:15). Zdecydowanie w tym secie goście prezentowali się najgorzej. Jastrzębianie coraz bardziej oddalali się wynikiem od rywali. Paweł Halaba próbował jeszcze swoich sił na lewym skrzydle, jednak przeciwnicy grali za dobrze, by mogło to cokolwiek zmienić. Gladyr po raz kolejny zatrzymuje blokiem Malinowskiego i światełko nadziei dla zawiercian pomniejszało się (22:18). Cavanna zaatakował z drugiej piłki w aut i ten set, jak i cały mecz zapisał się na koncie Jastrzębskiego Węgla (18:25).

 

Jastrzębski Węgiel 3:0 Aluron CMC Warta Zawiercie
(25:23; 25:21; 25:18)
MVP: Mohamed Al Hachdadi

Składy drużyn:

Jastrzębski Węgiel: Tomasz Fornal, Jurij Gladyr, Rafał Szymura, Lukas Kampa, Łukasz Wiśniewski, Mohamed Al Hachdadi, Jakub Popiwczak (libero) oraz Yacine Louati

Aluron CMC Warta Zawiercie: Maximiliano Cavanna, Mateusz Malinowski, Piotr Orczyk, Garrett Muagututia, Gualberto Flavio, Michał Żurek (libero), Patryk Niemiec oraz Gjorgi Gjorgiev, Paweł Halaba

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!