W sobotnie popołudnie w ramach inauguracji sezonu PKO BP Ekstraklasy Jagiellonia Białystok podejmowała u siebie przy Słonecznej Lechię Gdańsk. „Duma Podlasia” wzmocniona m.in. przez Michała Pazdana oraz Daniego Quintana zremisowała z podopiecznymi Piotra Stokowca 1:1, którzy zapewne starali się odegrać na „Białostockich Żubrach” za kontrowersyjną końcówkę ubiegłego sezonu.
W pierwszej połowie piłkarze obu drużyn przed ponad ośmiotysięczną publicznością zaprezentowali wyrównany mecz. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał w 13. minucie główkujący Błażej Augustyn (Jagiellonia Białystok), a w 26. minucie Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk) – również głową. Choć obydwa zespoły oddały łącznie 17. strzałów, to tylko cztery z nich były celne, ale mimo to do przerwy nie padła ani jedna bramka. Na początku drugiej połowy, w 52. minucie „Biało-Zieloni” otworzyli wynik spotkania dzięki celności Łukasza Zwolińskiego (Lechia Gdańsk), który strzelił z okolic 6. metra. Trzy minuty później padła szybka riposta ze strony podrażnionej chwilową porażką „Jagi”. Z okolic 11. metrów celny strzał oddał Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok), a ten remisowy wynik 1:1 utrzymał się już do końca spotkania.
Było to 55. spotkanie obu drużyn na murawie, a bilans tych spotkań mimo dzisiejszego wyniku wciąż jest zdecydowanie korzystniejszy dla gdańszczan (25, zwycięstw, 13 remisów i 17 porażek).
Najbliższy mecz w ramach 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk rozegra na swoim „bursztynowym” stadionie 2 sierpnia, podejmując Wisłę Płock. Białostoczanie w przyszły weekend (1 sierpnia) zmierzą się z Rakowem ponownie na własnym terenie.
I połowa
Pierwszy gwizdek arbitra Tomasza Kwiatkowskiego na Stadionie Miejskim przy Słonecznej w Białymstoku zabrzmiał o godz. 17:30 i od środka boiska rozpoczęli goście. Początek nie był zbytnio obiecujący dla żadnej z drużyn. Wiele niedokładnych podań powodowało, że piłkarze gubili piłkę w polu karnym rywala. Dopiero w 13. minucie zrobiło się gorąco pod bramką Biało-Zielonych, którą zaatakował głową Błażej Augustyn (Jagiellonia Białystok), notabene były piłkarz Lechii Gdańsk. Piłkę szczęśliwie odciągnął od bramki 30-letni serbski bramkarz przyjezdnych Zlatan Alomerović (Lechia Gdańsk). W 26. minucie gdańszczanie zainicjowali pewnego rodzaju misz-masz na bramkę miejscowych. İlkay Durmuş (Lechia Gdańsk) przed polem karnym zagrał do Tomasza Makowskiego (Lechia Gdańsk), ten dośrodkował w pole karne, gdzie dobrze ustawiony Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk) oddał bardzo groźny strzał głową na bramkę „Żółto-Czerwonych”, jednak w ostatniej chwili golkiper gospodarzy Xavier Dziekoński (Jagiellonia Białystok) zdołał wypchnąć futbolówkę nad poprzeczkę bramki. W 30. minucie białostoczanie stworzyli akcję, która wydawała się zakończyć otwarciem wyniku spotkania. Fiodor Cernych (Jagiellonia Białystok) wycofał piłkę do Jesusa Imaza (Jagiellonia Białystok), ten jednak oddał niecelny strzał tuż obok słupka. Pomimo iż obie drużyny miały swoje szanse na gole, zawodnicy do szatni na przerwę schodzili z bezbramkowym wynikiem.
II połowa
Po przerwie od środka boiska rozpoczęli gospodarze. Wówczas wpierw niechlubnym zagraniem popisał się Fedor Černych (Jagiellonia Białystok), faulując łokciem w pojedynku powietrznym Michała Nalepę (Lechia Gdańsk), za co zobaczył przed oczami żółty kartonik. Chwilę później w 52. minucie doczekaliśmy się pierwszego gola. Wynik meczu otworzył zespół z grodu nad Motławą za sprawą Łukasza Zwolińskiego (Lechia Gdańsk), który po szybkiej kontrze i dograniu z prawego skrzydła przez Josepha Ceesay’a (Lechia Gdańsk), oddał celny strzał na bramkę rywali z 6. metra. Na odpowiedź białostoczan nie trzeba było długo czekać, bo już trzy minuty później padła wyrównująca bramka zdobyta z 11. metra przez hiszpańskiego piłkarza Jesúsa Imaza (Jagiellonia Białystok), wykorzystującego zagranie z prawego skrzydła od Fedora Černych (Jagiellonia Białystok). W 72. minucie Zlatan Alomerović (Lechia Gdańsk) musiał szybko zareagować po szturmie na bramkę gdańszczan tuż zza szesnastki przez Jesúsa Imaza (Jagiellonia Białystok). Golkiper przyjezdnych wpierw wybił piłkę wysoko w górę, po czym ją złapał, uniemożliwiając dobitkę czyhającemu już pod bramką Andrzejowi Trubehowi (Jagiellonia Białystok). W 79. minucie losy się odwróciły i przed ogromną szansą na zdobycie drugiej bramki stanęli piłkarze z Gdańska. Dośrodkowywał z prawej flanki Mateusz Żukowski (Lechia Gdańsk), jednak piłka uderzyła tylko w słupek, co zaskoczyło nawet golkipera miejscowych. Mimo doliczonych jeszcze 6. minutach przez arbitra z Warszawy, mecz w Białymstoku zakończył się podziałem punktów (1:1).
PKO BP Ekstraklasa – 1. kolejka, 24.07.2021 r.
Jagiellonia Białystok vs Lechia Gdańsk 1:1 (0:0)
Bramki: 52. Zwoliński (LGD), 55. Imaz (JAG)
Żółte kartki: 49. Cernych (JAG), 87. Prikryl (JAG), 87. Conrado (LGD)
Jagiellonia Białystok: Dziekoński – Pazdan, Augustyn, Puerto – Přikryl, Pospisil, Romanczuk, Nastić (83. Wdowik) – Mystkowski (56. Struski), Imaz – Cernych (56. Trubeha). Trener: Ireneusz Mamrot
Lechia Gdańsk: Alomerovic – Kopacz, Nalepa, Maloča, Conrado – Makowski – Ceesay (68. Żukowski), Kałuziński (61. Biegański), Kubicki, Durmus (81. Gajos) – Zwoliński (81. Paixao). Trener: Piotr Stokowiec
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Fot. lechia.pl
