W Zielonej Górze Zastal podejmował Śląsk. Czyli oglądaliśmy starcie wicemistrza z brązowym medalistą z poprzedniego sezonu.

W pierwszej kwarcie obie drużyny stworzyły kilka ciekawych akcji. Nowy nabytek zielonogórzan Branden Frazier w pierwszej kwarcie nie zdobył punktów, ale miał po niej aż sześć asyst. Amerykanin świetnie znajdował partnerów na boisku. Dobrze wykorzystywali jego podania Dragan Apić i David Brambly. W odpowiedzi ważne trafienia zaliczali Cyril Langevine oraz Ivan Ramljak. W drugiej kwarcie wrocławianie pokazali kilka skutecznych akcji. Dzięki trafieniom Langevine i Jovsnovicia ze stanu 27:20 dla Zastalu wrocławianie wyszli na prowadzenie 29:32. Zielonogórzanie pozostawiali w grze mimo problemów z obroną w tej części gry. Spora w tym zasługa Dragana Apicia zdobywcy w pierwszej połowie 19 oczek i 8 zbiórek. Drugą kwartę trójką kończy Łukasz Kolenda. Dzięki temu Śląsk po dwudziestu minutach prowadził 40:43.

Po zmianie stron wicemistrzowie Polski rozpoczęli budowanie swojej przewagi. Kolejne dobre podania zaliczał Frazier. Do udanych epizodów w spotkaniu nie zaliczy Aleksander Dziewa. Po akcji 2+1 Kamila Sulimy zielonogórzanie odskoczyli już na jedenaście oczek. Po trzech kwartach właśnie Zastal prowadził 65:54. Śląsk gubił się w ataku i skuteczność też im spadła. Na początku  czwartej kwarty nie było widać poprawy w grze Śląska. Zastal odskakiwał już na dwanaście oczek. Dopiero pojedyńcze skuteczne akcje Kantera i Jovanovicia pozwoliła wrocławianom zmniejszyć  straty do stanu 69:63. Gdy po czasie dla Zastalu wrocławianom nie wyszły dwie akcje z rzędu. To wykorzystali zielonogórzanie i po trójce Nemanii Nenadicia przewaga gospodarzy wróciła na poziom dwucyfrowy. Gdy  jeszcze Śląsk próbował zmniejszać straty (76:68 na 100 sekund do końca meczu) odpowiedział skutecznie wspomniany Nenadić. To właśnie jego trafienia Serba były gwoździem do trumny dla Ślaska.

 

Najskuteczniejszymi dla Zastalu byli Dragan Apić (25 pkt i 12 zbiórek) oraz Nemania Nenadić (12 pkt, 5 zbiórek i 3 asysty), a dla Śląska Cyril Langevine (24 pkt i 9 zbiórek) oraz Ivan Ramljak (11 pkt i 7 zbiórek)

 

ZASTAL BC ENEA ZIELONA GÓRA – WKS ŚLĄSK WROCŁAW   81:71  (21:18, 19:25, 25:11, 16:17)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!