foto: zaglebie.com

Inauguracja 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy tylko przez pierwsze 45 minut dawała wiarę „Słonikom” z Niecieczy na pierwsze ligowe zwycięstwo. Potem Zagłębie Lubin wykorzystało dwie szansy, ostatecznie wygrywając z Bruk-Bet Termalicą 2-1.

Na otwarcie kolejki piłkarze Zagłębia Lubin oraz Bruk-Bet Termaliki Nieciecza zafundowali ładne dla oka widowisko. Szukający pierwszego ligowego zwycięstwa piłkarze Niecieczy zaczęli mecz blisko pola karnego miejscowych, co już po kilku minutach się opłaciło. W 9. minucie z lewego narożnika goście wykonywali rzut rożny, słabo kryty Piotr Wlazło przystawił głowę do piłki i było 0-1.

Zagłębie przeszło do bardziej defensywnych działań, ale z ataków nie rezygnowali też goście i rozgrywane przy padającym deszczu spotkanie nabrało rumieńców. W 22. minucie z prawej strony rzut rożny rozgrywali przyjezdni i ponownie Wlazło strzelał głową, ale niewiele się pomylił. Jedną z ciekawszych w pierwszej połowie była 35. minuta. Najpierw zagranie lubinian w pole karne dotarło do Zajica, którego groźnie zapowiadający się strzał został zablokowany przez obrońcę. Za chwilę w kontrze na czystą pozycję wychodził Radwański, lecz sprintem podążyło do niego dwóch obrońców i strzał na bramkę został zneutralizowany.

Najlepszą okazję na wyrównanie Zagłębie miało po akcji lewą stroną i miękkiej wrzutce Daniela do nieobstawionego Baszkirowa, ale ten nie trafił w długi róg bramki.

Po przerwie stroną dominującą byli lubinianie, którzy momentalnie narzucili tempo akcji. Już 3 minuty po wznowieniu Poręba środkiem wypatrzył wchodzącego w pole karne z prawej strony gry Zajica, a ten po przyjęciu piłki strzałem z dużego kąta w długi róg uzyskał wyrównującą bramkę. Zagłębie dociskało broniący się Bruk – Bet, a głównymi motorami miejscowych byli Starzyński i Daniel. W 57. minucie kolejna ładna akcja gospodarzy. Piłka została zgrana piłka w pole karne, a później szczęśliwy splot okoliczności sprawił, że futbolówka trafiła pod nogi Mateusza Bartolewskiego, który po raz drugi umieścił piłkę w siatce gości.

W ostatnim kwadransie gospodarze cofnęli się do defensywy. W kierunku bramki Hładuna strzelali Wlazło i Grzybek. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego starali się do końca stworzyć sytuację, jednak bliżej kolejnego gola było Zagłębie. Pakulski i Poręba po strzałach z dystansu sprawdzili formę Loski.

ZAGŁĘBIE Lubin – BRUK-BET TERMALICA Nieciecza 2-1 (0-1)

Zajíc 48, Bartolewski 57. – Wlazło 9.

Zagłębie Lubin: Hładun – Wójcicki, Kruk, Soler, Bartolewski, Poręba, Baszkirow, Starzyński, Daniel, Szysz, Zajíc.Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Loska – Tekijaski, Stefanik (77. Hubínek), Śpiewak (77. Mešanović), Radwański, Grzybek, Żyra (62. Gergel), Wlazło,

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!